Ceny paliw w hurcie będą wciąż rosły, ale nie na stacjach. Oto prognozy na następny tydzień

Ceny hurtowe na rynku paliw, zwłaszcza oleju napędowego, będą powoli rosły. Nie wpłynie to jednak na ceny na stacjach – przewidują analitycy. Na początku przyszłego miesiąca Polacy mogą nadal spodziewać się obniżek.

Ceny paliw w Polsce. Analitycy: w przyszłym tygodniu dalsze obniżki na stacjach (zdj. ilustracyjne)
Ceny paliw w Polsce. Analitycy: w przyszłym tygodniu dalsze obniżki na stacjach (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©nitka_zaplatana - stock.adobe.com
oprac. KRO

Dostrzegłeś wyjątkowo niskie ceny na stacjach paliw? A może jest znacznie drożej, niż wynika z medialnych doniesień? Wyślij nam zdjęcie pylonów na dziejesie.wp.pl.

W piątkowym komentarzu analitycy portalu e-petrol.pl zwrócili uwagę, że w dobiegającym końca tygodniu ropa naftowa i dolar rosły w tym samym czasie, co mogłoby sugerować, że na stacjach będą notowane podwyżki. W Polsce stało się jednak inaczej.

Dalsze przeceny na stacjach?

Ostatni tydzień września przyniósł przecenę, po której za benzynę i olej napędowy w Polsce płaci się średnio 5,99 zł za litr. Paliwa na polskim rynku, w ostatnim tygodniu, potaniały zarówno w sprzedaży hurtowej, jak i detalicznej, tym samym wrzesień to jak dotąd najtańszy paliwowo miesiąc w tym roku – podkreślają eksperci.

Ich zdaniem cena w handlu detalicznym najpopularniejszego gatunku benzyny powinna mieścić się w przedziale 5,92-6,04 zł za litr. W podobnym zakresie cenowym może być oferowany diesel, który właściciele stacji paliw mogą sprzedawać w cenie 5,91-6,05 zł/l.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Łamanie reguł się mści". Ekspert mówi, co będzie z cenami paliw po wyborach

Zmianę cen zaobserwujemy dla autogazu, który może wyraźnie podrożeć w przyszłym tygodniu. Cena litra LPG powinna kształtować się między 2,98 a 3,09 zł – czytamy w raporcie e-petrol.pl.

Podobne spostrzeżenia (lecz inne prognozy) mają analitycy BM Reflex. "Chociaż wiele stacji sprzedaje podstawowe paliwa w cenach 5,99 zł/l (lub nieco niżej tego poziomu), to średni poziom cen w kraju prawdopodobnie nie spadnie już poniżej 6 zł/l" – czytamy w raporcie.

Ceny w hurcie niskie, lecz będą rosły

Analitycy e-petrol.pl podkreślają, że hurtowe ceny paliw są niższe niż przed rokiem. "Najnowsze prognozy cen w hurcie wskazują na to, że takie jeszcze przez kilkanaście dni pozostaną" – zaznaczają.

Zauważają też, że spadki w rafineriach w końcówce miesiąca wciąż były obecne, ale "zdecydowanie wyhamowały". "W porównaniu z piątkiem (22 września) zaledwie o 0,13 proc. spadły średnie hurtowe ceny benzyny bezołowiowej 95; oznacza to, że dziś 1000 litrów '95' można kupić w cenie 4746,80 zł netto" – podają.

Dodają, że olej napędowy także potaniał i kosztuje dziś średnio w sprzedaży hurtowej 4763,20 zł netto za 1000 litrów. To o 0,18 proc., czyli niespełna 9 zł mniej, niż przed tygodniem.

Nie wykluczamy, że w październiku ceny hurtowe, zwłaszcza oleju napędowego, będą powoli rosły, co jednak nie powinno wpłynąć na skokowy wzrost cen na stacjach. Tak jak w całym wrześniu możemy jednak notować podwyżki cen autogazu – oceniają z kolei analitycy BM Reflex.

Widać przeceny cen paliw

Eksperci e-petrol.pl oceniają, że skala przeceny paliw w Polsce jest bardzo widoczna, jeśli przyjrzeć się cenom w ciągu miesiąca. "W porównaniu z końcem sierpnia ceny diesla w polskich rafineriach spadły o 457 zł netto, natomiast benzyny potaniały aż o 656 zł, w konsekwencji przestał w praktyce istnieć dystans cenowy różniący najpopularniejsze paliwa – dziś wynosi on zaledwie 16 zł netto" – wyliczają.

Cceny paliw w krajowym detalu mieściły się w ostatnim czasie w "dość szerokich przedziałach".

W przypadku najpopularniejszej benzyny '95', w zależności od miejscowości i typu stacji, można ją kupić już w cenie 5,83 zł, ale zdarzały się stacje, które sprzedawały to paliwo po 7,32 zł/l. W przypadku diesla rozstrzał cenowy był nawet szerszy – w zależności od regionu i typu stacji można w tym tygodniu olej napędowy kupić w cenach 5,62 do 7,22 zł/l – czytamy w raporcie e-petrol.

Tak duże różnice wynikają nie tyle z regionu, województwa czy miasta, ile przede wszystkim z charakteru stacji. "Tradycyjnie, najniższe ceny oferują obiekty, należące do sieci hipermarketów i wiodącej w Polsce marki Orlen, drożej było na stacjach, których właściciele muszą zaopatrywać się w paliwo z importu" – wyjaśniają.

Ropa na świecie drożeje

Analitycy zauważają też, że notowania ropy Brent w mijającym tygodniu poprawiały tegoroczne rekordy i cena surowca na giełdzie w Londynie w czwartek zbliżyła się do 98 dol. "Przed weekendem obserwujemy realizację zysków i baryłka surowca w piątkowe przedpołudnie kosztuje około 95 dolarów" – stwierdzają.

Wykres dla oil.fx

Wskazują też, że po dwóch tygodniach stabilizacji, kiedy cena ropy Brent wahała się w okolicach 93 dolarów, w ostatnich dniach na rynku naftowym do głosu znów doszli kupujący i notowania surowca zbliżyły się do trzycyfrowych poziomów.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (19)

Wybrane dla Ciebie