Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. OPM
|

"Dorsze już się nie odrodzą". Alarm naukowców

63
Podziel się:

Dorsze mogą zniknąć na zawsze. Populacja tej ryby jest tak znikoma, że gatunku może nie udać się odrodzić, mimo starań. Za taki stan rzeczy odpowiadają zmiany klimatyczne oraz zbyt masowy połów.

"Dorsze już się nie odrodzą". Alarm naukowców
Bałtyckie dorsze już się nie odrodzą - twierdzą naukowcy. (GETTY, Sean Gallup)

Populacja dorsza w zachodniej części Morza Bałtyckiego zmniejszyła się do tego stopnia, że - zdaniem ekspertów - przekroczony został punkt krytyczny i mało prawdopodobne jest jej odtworzenie - alarmuje pismo "Scientific Reports".

Zdaniem prof. Christiana Möllmanna z Centrum Badań Systemu Ziemskiego i Zrównoważonego Rozwoju na Uniwersytecie w Hamburgu oraz jego współpracowników, do krytycznego zmniejszenia populacji dorszy w zachodnim Bałtyku doprowadziło przełowienie oraz zmiany klimatyczne.

Zbyt duże połowy prowadzą do sytuacji, w której nie ma już czego łowić, rybacy tracą źródło utrzymania, ich statki idą na złom, przemysł rybny upada, a turyści przestają przyjeżdżać do zubożałego regionu.

Zobacz także: Polski Ład bez poparcia Polskiej Rady Biznesu. „To totalny błąd”

Podobny scenariusz powtarzał się w wielu rejonach świata, zarówno gdy chodzi o wody śródlądowe, jak i morza - zauważają autorzy analiz.

W Niemczech połowy głównego gatunku dorsza (Gadus morhua) zmniejszyły się dramatycznie do mniej niż 10 proc. połowów z końca lat 90. Jak wykazują autorzy badań, w przypadku dorsza zachodniobałtyckiego niezrównoważone poziomy eksploatacji, które nie uwzględniały zmieniających się warunków środowiskowych doprowadziły do sytuacji, w której populacja dorsza już się nie odbuduje.

Ponadto zmiana klimatu stabilizuje nowy i prawdopodobnie nieodwracalny stan niskiej produktywności tych ryb, które nie są przystosowane do szybko ocieplającego się środowiska. Co gorsza, podobna sytuacja wydaje się dotyczyć również zachodniobałtyckich śledzi.

Autorzy przeanalizowali wyniki prowadzonych przez dziesiątki lat badań dotyczących rybołówstwa w tym regionie przy użyciu modeli statystycznych. Oprócz naukowców z Hamburga w projekt zaangażowani byli również naukowcy z Uniwersytetu w Kilonii oraz z Niemieckiego Centrum Integracyjnych Badań nad Bioróżnorodnością Halle-Jena-Leipzig.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(63)
WYRÓŻNIONE
Juzek
3 lata temu
Jak całkowicie zabronią połowów to dorsz się odrodzi
Darek
3 lata temu
Jest zakaz połowu dorsza, a statki rybackie tzw. paszowce wyławiają WSZYSTKO z wody, jak leci, łącznie z młodym narybkiem i pokarmem dorszy...... To jak populacja dorsza ma się odrodzić przy takich bandyckich praktykach?
Strzelac do
3 lata temu
Dunskie wielkie polawiacze ciagnace siatki niszcza wile gatunkow zabijaja tez male ryby ktore przerabiaja na maczke dla lososi norweskich czyli szajsu pedzonego na chemii antybiotykach i hormonach wzrostu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (63)
Ali
3 lata temu
Przyczynna braku dorsza odłuw ciagły na sieci.Dorsz jako ryba potrzebuje w czasie tarła spokuj i nie wierze ze te małe sie rozmnazaja.Brak rosłych sztuk których niema powoduje zanik potomstwa -narybku. Niech wprowadzą równą walkę 1 czlowiek 1 wędka i limit na odłow dorsza na wędkę proste mniej szkód.Rybka będzie.Koniec zganania na ocieplenie itp.poz.
Kamil
3 lata temu
Teraz to już pozostaje, jedynie założenie unormowanych hodowli dorsza.
Kamil
3 lata temu
Połowy bez ograniczeń i traktowanie oceanów/mórz jak ścieków dają efekty. Oczywiście zawsze można zwalić na zmiany klimatyczne. :P
olo
3 lata temu
plankton, pokarm dla ryb odławiają na Bałtyku, w olbrzymich ilościach, kutry duńskie i jest ok!
Rybok
3 lata temu
A zatem trzeba zakazać połowu na ZACHODNIEJ CZĘŚCI BAŁTYKU! NIE TYLKO NA WSCHODZIE!!!
...
Następna strona