Przedsiębiorca przy ubieganiu się o zwolnienie ze składek ZUS przez błąd systemu księgowo - podatkowego nie uwzględnił jednego z pracowników w deklaracji rozliczeniowej.
Po otrzymaniu informacji o wysokości przyznanej pomocy, złożył do ZUS ponowny wniosek o zwolnienie ze składek za dany miesiąc, załączając korektę deklaracji.
Początkowo ZUS pozostawił wniosek przedsiębiorcy bez rozpoznania. Powołał się na zapisy Ustawy z 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
ZUS poinformował przedsiębiorcę, że przy zwolnieniu ze składek uwzględnia się tylko te korekty deklaracji rozliczeniowych, które wpłynęły do ZUS przed dniem rozpatrzenia wniosku przez ZUS.
Rzecznik MŚP podjął interwencję i wskazał, że przepisy ustawy nie wykluczają możliwości dokonania korekty dokumentów rozliczeniowych. Ocenił, że prawo do korekty dokumentów rozliczeniowych jest prawem płatnika składek.
Zdaniem rzecznika MŚP, stanowisko ZUS narusza zasadę równego traktowania przedsiębiorców, przeczy zasadzie zaufania przedsiębiorców do władzy publicznej oraz narusza prawo do nie dyskryminowania w życiu gospodarczym.
ZUS, po ponownej analizie sprawy, zmienił wysokość przyznanego wcześniej przedsiębiorcy zwolnienia. - Z zadowoleniem stwierdzam, że ZUS coraz częściej uwzględnia zasady Konstytucji Biznesu, a także interpretuje przepisy na korzyść przedsiębiorców – powiedział Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.