"DGP" informuje, że z roku na rok zablokowanych kont jest coraz więcej. Dodaje, że maleje jednak wysokość szacowanych przez fiskusa ewentualnych uszczupleń podatkowych.
Skarbówka prześwietla konta Polaków
Dziennik podaje, że w ostatnich sześciu latach w sumie zostały zablokowane 5223 rachunki na kwotę 443 mln zł.
"Najwięcej blokad było w ubiegłym roku - 1188. Dotyczył one 312 podmiotów. Łączna kwota zablokowanych środków wyniosła 88,5 mln zł" - informuje "DGP".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blokadę skarbówce umożliwia STIR, czyli System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej. Ruszył w połowie 2018 r. Jego zadaniem jest lustracja systemu bankowego w celu wykrywania transakcji służących wyłudzeniom podatku VAT i innym oszustwom podatkowym.
Zażądać blokady mogą szef Krajowej Administracji Skarbowej oraz pięciu naczelników urzędów celno-skarbowych: dolnośląskiego, mazowieckiego, łódzkiego, podlaskiego i wielkopolskiego.
Według założeń blokada konta dokonywana jest w oparciu o wskaźnik ryzyka, ustalany na podstawie zautomatyzowanych algorytmów, które nie są jawne. Organ musi przy tym uprawdopodobnić, że istnieje podejrzenie wykorzystywania przez właściciela rachunku działalności banków lub SKOK-ów do celów związanych z wyłudzeniami skarbowymi.
"Ostrołęka bis". Gigantyczne fiasko w Puławach
Od lipca 2022 roku naczelnik urzędu skarbowego może zwrócić się do banku z żądaniem wydania informacji bankowej również takiej osoby, która nie ma statusu podejrzanego. W jednym z przepisów Polskiego Ładu zastąpiono bowiem słowo "podejrzany" określeniem "osoba fizyczna".