Godziny dla seniorów nie obowiązują wszędzie. Część sklepów się "wywinęła"

Godziny dla seniorów wróciły i w zmienionym kształcie funkcjonują od niemal tygodnia. Przepisy budzą jednak pewne niejasności również wśród prawników. Okazuje się bowiem, że część sklepów została wyjęta spod nakazu.

Godziny dla seniorów nie obowiązują wszędzie
Godziny dla seniorów nie obowiązują wszędzie
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac. JSA

Godziny dla seniorów nie obowiązują wszędzie. O jakich sklepach mowa?

Godziny dla seniorów stanowią odpowiedź rządu na pogarszającą się sytuację epidemiczną w kraju. Przepis obejmuje m.in. supermarkety, dyskonty spożywcze, drogerie czy apteki. W tych sklepach między godziną 10 i 12 zakupy mogą zrobić jedynie osoby powyżej 60. roku życia.

Godziny dla seniorów. "Najpierw ruch zamiera, a później są tłumy"

Godziny dla seniorów nie objęły sklepów odzieżowych, budowlanych czy marketów ze sprzętem RTV AGD. Są to punkty wyjęte spod nakazu i klienci tych sklepów nie są zmuszeni do pilnowania czasu w czasie zakupów.

Godziny dla seniorów. Kary dla zuchwałych

Godziny dla seniorów mogą być niewygodne dla części klientów, jednak ci, którzy nie ukończywszy 60 roku życia zdecydują się wejść do sklepu w tych godzinach, mogą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Policja może wystawić im mandat w wysokości 500 zł, to dodatkowo, na osobę, która nie stosuje się do rozporządzenia rządu, sanepid może nałożyć karę administracyjną.

Przypomnijmy, że same godziny dla seniorów nie obowiązują w weekendy. To nie jedyne wyłączenie dotyczące robienia zakupów w godzinach 10-12. Rozporządzenie w środę (14 października) opublikowano w Dzienniku Ustaw.

Źródło artykułu:money.pl
godziny dla seniorówsklepyzakupy

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)