Japończycy ostrzegają akredytowanych uczestników Igrzysk Olimpijskich w Tokio przed odwiedzaniem restauracji otwieranych po godz. 20 lub podających alkohol. Nie chodzi jedynie o pandemię COVID-19. Organizatorzy zwracają uwagę, że taka wizyta może też zakończyć się "poważnym ryzykiem utraty reputacji".
- Nawet po pierwszych 14 dniach pobytu w Japonii będzie to postrzegane jako wizyta w firmie, która działa nielegalnie i może stanowić poważne zagrożenie dla reputacji twojej oraz organizacji, którą reprezentujesz i igrzysk Tokio 2020" – czytamy w komunikacie organizatorów.
Japońscy dziennikarze informują o osobach akredytowanych, które były widziane podczas picia alkoholu i naruszały obostrzenia obowiązujące w Tokio i Japonii.
W Tokio, w którym 23 lipca zaczną się Igrzyska Olimpijskiej, wprowadzono wysoki alert bezpieczeństwa związany z nowymi przypadkami zakażeń koronawirusem. Z tego powodu wszystkie zawody będą odbywać się bez udziału publiczności.
Więcej niż dwie trzecie mieszkańców Japonii nie wierzy, że w obecnej sytuacji związanej z COVID-19 da się bezpiecznie zorganizować olimpiady.
Japońskie media poinformowały o przypadkach osób akredytowanych na igrzyska, które były widziane podczas picia alkoholu w centrum Tokio lub naruszania kwarantanny. Dlatego organizatorzy ostrzegają, aby nie odwiedzać restauracji, które są otwarte po godz. 20 lub serwują alkohol.