Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

LNG z Rosji do Europy. Niemcy odgrywają kluczową rolę. Raport potwierdza

8
Podziel się:

Według raportu niemieckiej organizacji ekologicznej Deutsche Umwelthilfe (DUH), Niemcy odgrywają kluczową rolę w imporcie skroplonego gazu ziemnego z Rosji do UE. Duże ilości LNG trafiają do Europy za pośrednictwem byłej spółki zależnej Gazpromu, Sefe - napisał portal tygodnika "Spiegel".

LNG z Rosji do Europy. Niemcy odgrywają kluczową rolę. Raport potwierdza
Prezydent Rosji Władimir Putin (Getty, Contributor#8523328)

W ubiegłym roku za pośrednictwem federalnej spółki energetycznej Sefe (Securing Energy for Europe GmbH) przetransportowano do Unii Europejskiej ponad sześć razy więcej skroplonego gazu ziemnego (LNG) niż w 2023 roku. Konkretnie 5,66 mld metrów sześciennych LNG importowanego przez Sefe dotarło do Dunkierki nad kanałem La Manche we Francji - opisuje portal niemieckiego tygodnika.

Import osiągnął "rekordowy poziom"

"Według Komisji Europejskiej największymi importerami LNG w UE są Francja, Hiszpania, Holandia, Belgia i Włochy" - podkreślono w tekście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Chocholi taniec Rosjan. Sabotaże na Bałtyku próbą odwrócenia uwagi

"Spiegel" zwrócił uwagę, że według Komisji Europejskiej w 2024 r. zaimportowano łącznie 20 miliardów metrów sześciennych rosyjskiego LNG - w porównaniu z 18 miliardami rok wcześniej.

"Jak podał kilka dni temu serwis informacyjny Politico, powołując się na dane portalu analitycznego Kpler, na początku 2025 r. import osiągnął rekordowy poziom" - zauważył "Spiegel".

Sankcje obowiązują, ale import LNG jest dozwolony

Wzrost na początku 2025 r. może być związany z faktem, że Ukraina nie zezwala już na przepływ gazu ziemnego i od początku roku uniemożliwia tranzyt rurociągami przez swoje terytorium. Import może zatem nadal rosnąć. Chociaż UE nałożyła liczne sankcje na rosyjskie źródła energii, takie jak węgiel i ropa naftowa, to import LNG nadal jest dozwolony - pisze portal.

Federalna spółka Sefe kontynuuje więc import LNG z Rosji i przesyła go do Francji. "Ponieważ Europa nie nałożyła żadnych sankcji na import rosyjskiego LNG do Europy, nie ma obecnie podstawy prawnej do anulowania lub zawieszenia istniejącego kontraktu, ogłosiła firma energetyczna" - czytamy.

Firma Sefe nazywała się wcześniej Gazprom Germania, była spółką zależną rosyjskiego koncernu państwowego Gazprom i została znacjonalizowana w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę i kryzysu energetycznego - przypomniał portal tygodnika "Spiegel".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
yeunie
6 dni temu
Ni no co wy ? a Unia ? a jednosc ? a braterstwo ? hahahaha
Leśniczy
6 dni temu
Braterstwo Wilków.
Ursula
5 dni temu
Noooo Donald, przecież nikt cie nie ogra, buahahaha
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Obserwator
8 godz. temu
Trzeba koniecznie nałożyć wysokie cło na dostawę amerykańskiego gazu. Odechce się koniokradom fikać. I na efy tysz.
Rozbawiony
4 dni temu
Niemcy.....najwierniejszy sojusznik Putlera i jego ruSSji...
Jan
5 dni temu
Niemcy przebierają nóżkami.
Ursula
5 dni temu
Noooo Donald, przecież nikt cie nie ogra, buahahaha
Don Chichot
6 dni temu
Gaz rosyjski importowany z Niemiec jest ok a gaz z Kazachstanu z podejrzeniem rosyjskiego pochodzenia jest be. Ciekawe jakie są ceny ? Warto było postawić na Tuska.