Narodowy Bank Polski opublikował nowy komunikat, dzięki któremu wiemy, jaki poziom osiągnęła inflacja bazowa. Jak czytamy na stronach NBP w relacji rok do roku inflacja:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 2,4 proc., wobec 2,3 proc. miesiąc wcześniej;
- po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 3,1 proc., wobec 3,5 proc. miesiąc wcześniej;
- po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,8 proc., wobec 4,1 proc. miesiąc wcześniej;
- tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 3,0 proc., wobec 3,0 proc. miesiąc wcześniej.
Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami.
"Inflacja bazowa spada z 4,1 do 3,8 proc. r/r. Ceny z wyłączeniem energii i żywności w maju wzrosły najwolniej od lipca 2021. Sprzyjające efekty statystyczne wygasły i przy mocno rozgrzanym rynku pracy wskaźnik odbije w kierunku 4,5 proc. r/r, uniemożliwiając RPP cięcie stóp z 5,75 proc." - napisał w komentarzu analityk Bartosz Sawicki.
Inflacja bazowa w maju. Dane NBP
Jeszcze przed publikacją danych swoje prognozy opublikował Santander. "Szacujemy, że inflacja bazowa za maj wyniosła 3,8 proc. przy wzroście cen o 0,1 proc. m/m. Nasze prognozy zakładają wzrost głównego wskaźnika inflacji do ok. 3,9 proc. w lipcu, 5,3 proc. na koniec roku i 4 proc. na koniec 2025 roku" - napisali eksperci banku.
"Oczekujemy średniej dynamiki inflacji bazowej na poziomie 0,3 proc. m/m i 4 proc. do końca przyszłego roku. Chociaż dane o CPI w ostatnich miesiącach zaskakiwały w dół, inflacja bazowa pozostaje na wysokim poziomie, co naszym zdaniem w obliczu ożywienia popytu konsumpcyjnego powstrzyma RPP przed obniżkami stóp przynajmniej do połowy 2025 roku" - czytamy w komentarzu.