Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Są najnowsze dane o inflacji w Polsce. Smutny rekord

1359
Podziel się:

Inflacja w Polsce w lutym 2023 r. wyniosła 18,4 proc. rok do roku. To najwyższy odczyt od grudnia 1996 r.

Są najnowsze dane o inflacji w Polsce. Smutny rekord
Polakom szczególnie doskwierają gwałtowne wzrosty cen podstawowych produktów (Getty, © 2023 Bloomberg Finance LP)

Miesiąc do miesiąca w lutym ceny wzrosły o 1,2 proc. wobec wynoszącej 0,8 proc. prognozy i w porównaniu ze wzrostem o 2,5 proc. odnotowanym w styczniu.

Jak podał GUS, ceny żywności wzrosły w lutym o 24 proc. r/r, a użytkowanie mieszkania i nośniki energii – o 22,7 proc.

Inflacja w styczniu niższa po zmianie w inflacyjnym koszyku

Inflacja za luty 2023 r. to pierwsze dane GUS na podstawie nowego koszyka inflacyjnego. Jak co roku GUS przeanalizował zachowania zakupowe Polaków i na tej podstawie zmodyfikował udział poszczególnych towarów i usług we wskaźnikach inflacji.

W nowym koszyku wzrosła m.in. waga kategorii żywność i napoje bezalkoholowe.

Na tej podstawie GUS zrewidował też odczyt styczniowej inflacji, który wstępnie wyniósł 17,2 proc. Po przeszacowaniu finalnie inflacja w styczniu 2023 r. wyniosła 16,6 proc. i 2,5 proc. m/m.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekonomista pokazuje, co się stało z ceną oleju. "Z 5 zł podrożał do 15 zł w dwa lata"

Inflacja w Polsce ma spadać, choć raczej nie gwałtownie

Lutowy wynik jest rekordowy, ale zgodny z prognozami. Przed publikacją danych prognozowano, że inflacja osiągnie w lutym lokalny szczyt na poziomie około 18,5 proc. W kolejnych miesiącach inflacja ma spadać. Najbardziej optymistyczne prognozy (PKO BP, NBP) zakładają, że możemy mieć jednocyfrowe odczyty inflacji pod koniec 2023 r.

Spadek inflacji o parę punktów procentowych nie znaczy jednak, że spadać będą ceny. To możliwe w niektórych sektorach, ale ogólnie ceny będą po prostu wolniej rosnąć.

Jak sugeruje marcowy Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI) paliwo do spadków zdaje się też powoli wyczerpywać. Mieliśmy ósmy z rzędu spadek wartości WPI, ale był to najmniejszy z tych spadków. "Wskazuje to na stopniowe wyczerpywanie się czynników działających w kierunku dezinflacji, zwłaszcza tych leżących po stronie oczekiwań inflacyjnych" – komentuje BIEC.

Oznacza to, że możemy się spodziewać spadku inflacji w perspektywie kilku najbliższych miesięcy, ale – jak szacuje BIEC – tylko do poziomu około 13,6 proc.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1359)
WYRÓŻNIONE
⭐⭐⭐⭐⭐
2 lata temu
Glapinski 72 lata, Kaczyński 73, Terlecki 73, Macierewicz 74... Tacy ludzie nami rzadza
Koszyk
2 lata temu
Moje odczyty są 3 x większe. Co gorsza, ceny na pewno nie spadną. Trzeba zmienić priorytety.
Zgroz
2 lata temu
Niech pisowcy dadzą jeszcze więcej kasy developerom to napewno inflacja się zatrzyma. Ci ludzie są pozbawieni logiki. Czyba, że ich zamary to niszczenie gospodarki. Bo kiedyś to rozdawnictwo się skończy nie tylko źle ale wręcz tragicznie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1359)
Człowiekudoro...
2 miesiące temu
15 lat w jego przypadku to dożywocie
Gtt
rok temu
Dwa lata wystarczyło aby oczyścić konta Polaków z pieniędzy ale stała się rzecz dziwna. Bat uderzył w tego co biję czyli skarb państwa reprezentowany przez NBP i RPP. A cóż się takiego stało, na ustały wpływy do budżetu. Zatrzymało się budownictwo, produkcja bo komu produkować jak nic nie idzie. I nie chodzi to o pomidory czosnek czy bułki. Nie idą rzeczy grubszej sfery. Na razie trwa uśmiech ale oni już wiedzą że szykuje kicha. Jak nie obniżą stóp procentowych to na koniec roku mamy totalne załamanie gospodarcze.
Koło u wozu
2 lata temu
Inflacja wykazała gdzie nas strzygą wciskając kit . U emerytów pobierając składki nie od dochodu pracownika ale od niskiej kwoty bazowej . U pracowników zanizając płace u rolników zanizając ceny skupu . Opór jest jeden . Czy emeryt czy pracownik firmy czy rolnik też są elementami rynku. Wszyscy się zastanówcie i pracodawcy i handel i my wszyscy jak by z drugiej strony ,że jedziemy na jednym wozie. I dopóki wóz jedzie to jest po japońsku " jakotako ".
Robi1
2 lata temu
Komentatorzy umierają już z głodu i walczą o wolność każdego Polaka. Eksperci od kryształowej kuli wróżą nam Polakom koniec świata. Nie piszecie nic o prawdziwych zagrożeniach. Więc nie było, nie ma i nie będzie? Co to wszystko zmienia?
Adas
2 lata temu
Onkologia leży i kwiczyna my wydajemy miesięcznie MILIARDY na Ukrainę! 360 czołgów za darmo, armaty za darmo amunicja na wagę złota za darmo....samoloty za darmo...wszystkie.inne kraje dostają za to rekompensatę ale nie my.....i myślicie że to DARMO jest puste? NIE - to wy za to płacicie ....za to że ser żółty rok temu kosztował dwa razy mniej niż dzisiaj...za to że macie paliwo po 7 a nie po 5 złotych a to dopiero początek!!! Sława Ukrainie , Polsce rynsztok
...
Następna strona