Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przyznał, że dostawy rosyjskiego gazu i ropy mają "kluczowe znaczenie dla europejskiej gospodarki". - Ciepłownictwo, transport i elektryczność nie mogą zostać zabezpieczone w inny sposób - powiedział Scholz.
Kanclerz Niemiec o surowcach z Rosji
Jak podkreślił, znalezienie alternatyw dla surowców z Rosji to "pilne zadanie" dla Unii Europejskiej, ale "nie stanie się to w ciągu jednego dnia". "Co za tym idzie, świadomą decyzją z naszej strony jest kontynuowanie aktywności biznesowej w obszarze dostaw surowców energetycznych z Rosji" - stwierdził kanclerz Niemiec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym samym niemiecki polityk schłodził nieco nastroje wokół potencjalnego wstrzymania dostaw gazu i ropy z Rosji do Europy. Taki ruch rozważają m.in. Stany Zjednoczone. Apelował też o to premier Polski Mateusz Morawiecki. Gazprom zapewnił już w trakcie wojny w Ukrainie, że nie zamierza zawieszać póki co dostaw surowców do Europy.