"Karta rodziny". 500+ i pozostałe programy społeczne zostają, mają dojść kolejne, zapowiada prezydent Andrzej Duda

"Karta rodziny" to dokument, w którym urzędujący prezydent przedstawił swój program wyborczy w stosunku do rodzin. Zadeklarował utrzymanie istniejących programów socjalnych i dalsze wprowadzanie rozwiązań poprawiających sytuację rodzin z dziećmi.

"Karta rodziny". 500+ i pozostałe programy społeczne zostają, mają dojść kolejne, zapowiada prezydent Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP
Martyna Kośka

Przed kilkoma dniami prezydent Andrzej Duda zaprezentował dokument o nazwie "Karta Rodziny". To deklaracja programowa, w której starający się o reelekcję polityk mocno zaakcentował kwestie ideologiczne ("ochrona dzieci przez ideologią LGBT"), ale zawarł też szereg postanowień o charakterze socjalnym. To swego rodzaju zbiór obietnic wyborczych związanych z rodziną.

Duda oświadczył przede wszystkim, że utrzyma wszystkie programy prorodzinne, które zostały wprowadzone podczas jego prezydentury i dbać będzie o ich rozwój.

Programami, którym poświęci szczególnie wiele uwagi, będą Rodzina 500+, wyprawka szkolna, czyli 300 zł wypłacane przed rozpoczęciem roku szkolnego oraz program Mama Plus.

Obejrzyj: "Karta rodziny" Andrzeja Dudy. Grzegorz Schetyna: Kartę Rodziny podpisał ponad 6 lat temu Bronisław Komorowski

Ten ostatni przewiduje m.in. emerytury dla kobiet, które wychowały co najmniej czworo dzieci, osiągnęły wiek emerytalny, nie mają wypracowanej emerytury w wysokości najniższej oraz niezbędnych środków utrzymania. Wbrew nazwie, tzw. matczyna emerytura przysługuje też mężczyznom, choć w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy matka porzuci rodzinę lub umrze.

Program zaczął obowiązywać w 2019 r. Odpowiedzialna za jego wprowadzenie minister rodziny Elżbieta Rafalska mówiła wtedy, że jest on "formą zadośćuczynienia dla kobiet, które mają co najmniej czworo dzieci, nigdy nie pracowały i były skupione na opiece nad dziećmi".

W karcie prezydent zwrócił się również do rodziców samotnie wychowujących dzieci. Zapewnił, że zostaną objęci ochrona prawną, a niepłacący alimentów rodzice będą bardziej skutecznie przymuszani do regulowania zobowiązań. Nie wyjaśnił niestety, w jaki sposób chce to osiągnąć.
Wprawdzie po tym, jak w 2019 r. zmieniły się przepisy Kodeksu karnego, ściągalność znacznie wzrosła (z 13 proc. do 40 proc.), ale nadal jest tu ogromne pole do popisu.

Kolejnym filarem deklaracji zawartych w "Karcie rodziny" są obietnice dla seniorów: zobowiązanie do utrzymania obniżonego wieku emerytalnego, utrzymanie wszystkich programów społecznych dla seniorów, tj. tzw. trzynastej emerytury, darmowych leków dla osób powyżej 75 lat i programu "Opieka plus". Ten ostatni to mechanizm dofinansowania usług opiekuńczych. Zaczął obowiązywać w 2018 r., ale początkowo stworzony był w taki sposób, że tak naprawdę mało która zainteresowana nim gmina spełniała warunki.

Karta przewiduje również wsparcie dla dziadków pomagających rodzicom w wychowaniu i opiece nad dziećmi, ale niestety i tu brak konkretów.
Andrzej Duda zapewniał także objęcie szczególną opieką rodziny wychowujące dzieci z niepełnosprawnościami. Nie wyjaśnił jednak, czy chodzi wyłącznie o utrzymanie dotychczas obowiązujących mechanizmów wsparcia czy też wprowadzenie nowych.

Ogłaszając dokument, Duda przypomniał również swoją zapowiedź wprowadzenia bonu wakacyjnego w wysokości 500 zł na każde dziecko.
Prezydent w ramach karty zadeklarował także wyższe i nieuchronne kary za przemoc w rodzinie, powstanie programów walki z uzależnieniami u osób nieletnich i wzmocnienie ochrony dzieci przed pornografią.

Ostatnim elementem dokumentu jest "rynek pracy przyjazny rodzinie", który przewiduje wsparcie dla wykonywania pracy zdalnej, ochronę i ułatwienia dla kobiet wracających po urlopie macierzyńskim do pracy i zachęcanie pracodawców do tworzenia przyjaznych warunków pracy dla matek.

"Posiadanie dziecka nie może być argumentem przeciw rozwojowi zawodowemu" – napisano w dokumencie.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (30)