Konwencja PIS. Emerytka zaskoczyła. Ze sceny zaapelowała o tańszy lek

Emerytka ze Stalowej Woli - Marianna Górska - swoim apelem o zakończenie dyskryminacji mężczyzn w aptekach wywołała konsternację wśród działaczy PiS. Tłumaczyła, że dyskryminacją jest sytuacja, w której lek Prolia dla kobiet kosztuje do 30 zł, a dla mężczyzn 900 zł.

Konwencja PIS. Emerytka zaskoczyła. Ze sceny zaapelowała o tańszy lek
Źródło zdjęć: © FB/PiS | pis
Krzysztof Janoś

Panią Mariannę Górską - nazwaną przez prowadzących konwencję - przedstawicielką emerytów, zaproszono na scenę tuż przed finałowymi słowami prezesa Kaczyńskiego.

Można podejrzewać, że zaplanowana wcześniej wypowiedź miała odnosić się do zadowolenia z obietnicy 13-tki dla emerytów i przesunięcia wieku emerytalnego.

Szef kampanii PiS o strategii w wyborach do PE: zaręczam, niespodzianek nie zabraknie

Starsza pani postanowiła jednak powalczyć o swojego męża.

- Skorzystałam z wcześniejszej emerytury, więc mogłam zająć się domem, zdrowiem swoim i męża. Wprawdzie są zniżki na leki, ale w tym wypadku jest dyskryminacja mężczyzn wobec kobiet - powiedziała emerytka.

Jak dodała prowadzi z Ministerstwem Zdrowia dyskusję na ten temat, ale nie przynosi ona wyników. - Chodzi o lek Prolia. Dla kobiet kosztuje do 30 zł. Dla mężczyzn 900 zł. Przy emeryturze rzędu 2000 zł to jest to nieosiągalne. Mam nadzieję, że będzie to pozytywnie załatwione - powiedziała Pani Marianna.

Prolia to lek stosowany w dwóch wskazaniach. U kobiet po menopauzie leczy się nim osteoporozę, podczas której występuje zwiększone ryzyko złamań. U Mężczyzn stosuje się ją w leczeniu raka prostaty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:money.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (249)