Zdarza się, że choroba trwa tak długo, że wyczerpujemy limit dni, na które przysługuje zasiłek chorobowy. Jeżeli nadal nie jesteśmy w pełni zdrowi, możemy złożyć wniosek do ZUS o świadczenie rehabilitacyjne - informuje portal prawo.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warunkiem otrzymania świadczenia jest to, że osoba, która wyczerpała okres pobierania zasiłku chorobowego, nadal jest niezdolna do pracy, jednak po okresie pobierania świadczenia rehabilitacyjnego istnieje szansa na powrót do zdolności do pracy. O przyznaniu świadczenia decyduje lekarz orzecznik ZUS - czytamy w serwisie.
Jak informuje prawo.pl, by otrzymać świadczenie rehabilitacyjne, nie wystarczy samo zwolnienie lekarskie. Konieczne jest złożenie wniosku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Do niego trzeba dołączyć zaświadczenie o stanie zdrowia (od lekarza), oraz wywiad zawodowy z miejsca pracy.
ZUS ruszy z kontrolami? Wszystko z powodu zmian
Po złożeniu wniosku lekarz orzecznik wzywa na badanie i to on podejmuje dalsze decyzje. Świadczenie rehabilitacyjne może być przyznane na okres przywrócenia zdolności do pracy, najdłużej na 12 miesięcy. Może ono być przyznane jednorazowo lub w częściach - wyjaśnia prawo.pl.
ZUS: złóż wniosek przed wygaśnięciem L4
Jak czytamy w serwisie, ZUS radzi, aby starania o świadczenie rehabilitacyjne rozpocząć co najmniej 6 tygodni przed zakończeniem okresu pobierania zasiłku chorobowego. Jeżeli wniosek zostanie złożony później, może to spowodować jego rozpatrzenie już po zakończeniu pobierania zasiłku chorobowego.
Świadczenie rehabilitacyjne jest świadczeniem, które przysługuje w wysokości 90 proc. podstawy wymiaru zasiłku przez okres pierwszych 3 miesięcy. Za pozostały okres (czyli od 4 do 13 miesiąca) ubezpieczony otrzymuje świadczenie w wysokości 75 proc.. Świadczenie w wysokości 100 proc. jest wypłacane wtedy, gdy niezdolność do pracy przypada na okres ciąży. W takim wypadku wymagane jest zaświadczenie lekarskie, potwierdzające ciążę - informuje portal prawo.pl.