Serwis powołuje się na "Chosun Daily", według którego Korean Air otrzymał pozwolenie na rejsy do Polski cztery razy w tygodniu. "Po fuzji z Asiana Airlines, Korean Air uruchomi nową trasę do Polski, po niedawnym rozpoczęciu obsługi połączeń do Portugalii. Jest to wstępny krok do rozszerzenia europejskich tras po fuzji" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I choć nie wymieniono konkretnej trasy, jest "niemal pewne", że będzie to Seul - Warszawa. Lot na tej trasie trwa ok. 12 godzin. Obecnie operują na niej Polskie Linie Lotnicze LOT. Narodowy przewoźnik lata do Seulu również z Wrocławia (raz w tygodniu) i lotniska w Budapeszcie (trzy razy w tygodniu).
Korean Air wchodzi do Polski. Czy przyleci A380?
Serwis podkreśla, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, Korean Air musi rozpocząć działalność w Polsce ciągu roku od uzyskania koncesji, czyli do maja przyszłego roku.
I choć we flocie Korean Air są również największe pasażerskie samoloty świata, czyli Airbusy A380, mało prawdopodobne, aby to akurat one obsługiwały trasę do Warszawy.
Jak ustalił money.pl, dotychczas Korean Air nie wystąpił o sloty (czyli prawa do startów i lądowań w określonych godzinach) na Lotnisku Chopina w sezonie zimowym 2024/2025. Mają jednak jeszcze czas.
- Jeśli chcieliby latać od maja 2025 r., to powinni do końca roku złożyć wniosek o sloty. Dodatkowo na pewno nie będą latać na A380, bo to samolot kodu F, a nasze warszawskie lotnisko obsługuje samoloty tylko do kodu E. Może chodzi o inne lotnisko, na przykład Wrocław? - mówi nam osoba z Polskich Portów Lotniczych.
Linie Emirates przyleciały takim samolotem tylko okazjonalnie. Zwracano wówczas uwagę, że choć samolot może wylądować i wystartować z warszawskiego pasa, to jego obsługa jest trudniejsza operacyjnie. Choćby z tego względu, że przy terminalu zajmuje tyle miejsca, co dwa samoloty szerokokadłubowe.
Z tego względu również tacy przewoźnicy jak Emirates czy Qatar Airways, na trasach do i z Warszawy korzystają na przykład z Boeingów 777 i 787 Dreamliner. Korean Air ma je również w swojej flocie.
Już dwa lata temu, na długo przed otwarciem trasy LOT-u z Wrocławia do Seulu, spekulowano, że otwarciem takiego połączenia może być zainteresowany właśnie Korean Air. W okolicy stolicy Dolnego Śląska swoje zakłady mają południowokoreańskie przedsiębiorstwa, takie jak LG.
