Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|
aktualizacja

MEN ogłasza przełom, którego według związkowców nie ma. Nauczyciele chcą 1000 zł

747
Podziel się:

Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało o przełomie w rozmowach z nauczycielami. Związek Nauczycielstwa Polskiego błyskawicznie odpowiedział. Przekaz był krótki – przełomu brak.

Nauczyciele od miesięcy walczą o lepsze zarobki.
Nauczyciele od miesięcy walczą o lepsze zarobki. (East News, Maciej Luczniewski/REPORTER)

Po kolejnej turze rozmów kierownictwa Ministerstwa Edukacji Narodowej ze związkowcami na stronie internetowej resortu pojawił się komunikat o "przełomie". Jak wynika z jego treści, MEN dysponuje "dodatkowym ok. 1 mld zł na podwyżki od 1 września 2019 r.". Chodzi o drugą transzę wcześniej przyznanych podwyżek. I tak z początkiem września na paskach wypłat znajdą się pieniądze, które początkowo miały zostać uruchomione od stycznia 2020 r.

"Na te zobowiązania są zabezpieczone środki w budżecie. Tym samym, w ciągu 21 miesięcy nauczyciele otrzymają wyższe wynagrodzenie zasadnicze od 371 zł do 508 zł w zależności od stopnia awansu zawodowego. Licząc waloryzację wynagrodzeń, będą to kwoty od 400 zł do 548 zł. Podsumowując, wynagrodzenie nauczycieli w stosunku do tego z 31 marca 2018 r. łącznie wzrośnie o 16,1%" – czytamy na stronie resortu.

Sęk w tym, że Związek Nauczycielstwa Polskiego wspierany przez Forum Związków Zawodowych wciąż domaga się o 1000 zł podwyżki przyznanej od 1 stycznia 2019 r. oraz podjęcia rozmów z nimi przez premiera Mateusza Morawieckiego.

Zobacz także: Prezes ZNP krytycznie o minister edukacji: szkody, które wyrządziła, nie mogą być nagradzane

"Natomiast zaproponowaną przez minister Annę Zalewską kwotę wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od 1 września 2019 r. o kolejne 5 proc. związek określił jako obiecywanie >>gruszek na wierzbie<<, bowiem w budżecie państwa nie ma środków finansowych na ten cel" – odpowiedział ZNP w komunikacie zatytułowanym "Brak postępu w sprawie wzrostu wynagrodzeń nauczycieli".

Jeśli nie dojdzie do porozumienia rządu z nauczycielami, niewykluczonym jest strajk nawet w trakcie wiosennej sesji egzaminacyjnej – matur.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(747)
WYRÓŻNIONE
MiEB
6 lat temu
Za moment nauczycieli będziecie szukali ze świeczką, podobnie jak lekarzy. Nie macie dla tych zawodów szacunku i dlatego odczujecie to na własnej skórze.
Pufi
6 lat temu
Pozdrawiam krzyczącą ciemnotę, która nie potrafi zrozumieć, że nauczyciele w tym kraju zarabiają najgorzej w UE. Belfrzy do boju o swoje!
Roksana
6 lat temu
Widać,że nikt nie pracuje w szkole, nie znacie zasad pracy. Wymiar pracy nauczyciela to 40 godzin w tym. 18 przy tablicy. Jeżeli tak źle oceniacie nauczycieli to stacje za nich i spróbujcie jak smakuje ta praca. My nie winimy dzieci i uczymy takie jak do nas przychodzą, a przekrój jest ogromny. Ktoś zapomniał również, że szkoła najpierw uczy, później wychowuje ale my nic nie możemy jeżeli rodzice nie mają czasu dla swoich dzieci. Jestem nauczycielem z 30 letnim stażeem i za swoją pracę dostaję 2850,00 do ręki. To wstyd dla polskiej edukacji, która i tak schodzi na psy przez niepotrzebną biurokrację, która rośnie i słabe przepisy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (747)
Polak
6 lat temu
Proszę państwa czy Broniarzowi nie można postawić zarzutów za destabilizację Państwa, tyle jest prawników.
kkokokok
6 lat temu
pisowski nierząd pójdzie sie gonić, nauczyciele wam pokażą
naucz
6 lat temu
albo dacie 1000zl, albo polska oświata pójdzie się gonić, hahahaha
hahaha
6 lat temu
rafalska znów wyrzuciła w błoto pieniądze należące do całego narodu
lol
6 lat temu
kolejne pieniądze zamiast do nauczycieli trafiły do leniwych matek 4 dzieci
...
Następna strona