Ministra mówi, co dalej z cenami prądu. Jacek Sasin mówi o kradzieży

Szefowa resortu klimatu Paulina Hennig-Kloska ogłosiła w wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej", że Polska powinna odchodzić od mrożenia cen prądu. To nie spodobało się opozycji, która uderza w rząd, pisząc o "wygaszaniu Polski" czy kradzieży.

Jacek Sasin krytykuje minister Paulinę Hennig-Kloskę
Jacek Sasin krytykuje minister Paulinę Hennig-Kloskę
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl
oprac. PBE

Ministra Hennig-Kloska podkreśliła w rozmowie z "GW", że na początku programu koszty wprowadzenia osłon wynosiły 33 mld zł. - W przyszłym roku szacujemy, że w maksymalnym pakiecie byłoby to 5 mld zł. To pokazuje, jaką drogę przeszliśmy. Wolnorynkowe oferty dla małych firm i samorządów są już dużo poniżej zamrożonych stawek. To jest właściwy kierunek - powiedziała.

Rząd musi szukać jednak w budżecie dodatkowych środków. Na razie na mrożenie cen energii zabezpieczone są 2 mld zł, a potrzeba kolejnych 3 mld zł.

Interwencje cenowe stosowane były w okresie kryzysu energetycznego. Dziś, w sytuacji stabilizującego się rynku energii, mrożenie cen musi być stopniowo wygaszane - oceniła Hennig-Kloska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biznes na sprzedaży okularów. "Marże nawet 90%" - Mateusz Matula, prezes Kodano w Biznes Klasie

PiS atakuje rząd za ceny energii

Słowa minister Hennig-Kloski nie spodobały się politykom Prawa i Sprawiedliwości. Były szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin napisał w serwisie X, że "ceny energii w Polsce są najdroższe w Europie. Niemcy mrożą ceny energii dla swojego przemysłu (60 euro/MWh), a Polska? Ani przedsiębiorstwa, ani odbiorcy indywidualni nie mogą liczyć na pomoc rządu".

Prominentny polityk PiS zaznaczył też, że partia "zna ten model rządzenia. Wygasić, zacisnąć pasa, sprzedać, nakraść – doskonale znane opinii publicznej z czasów pierwszych rządów Tuska".

Natomiast europoseł Michał Dworczyk przyznał, że "pod obecnymi rządami cała Polska jest stopniowo wygaszana". W podobnym tonie wypowiedział się Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych w latach 2021-2023, obecnie wiceprzewodniczący rady miejskiej w Gdańsku. "Skokowe zwiększenie ubóstwa energetycznego Polaków to który to był konkret w #100Konkretow? Bo nie śledziłem zbyt pilnie..." - ocenił.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (33)