Kierowcy jadący przez rondo "Niedobczyce-Paryż" w Rybniku mogą podziwiać kilkunastometrową "Wieżę Eiffla". Ważąca 8 t wieża mieści się przy drodze krajowej nr 78.
Ta oryginalna dekoracja ronda "Niedobczyce-Paryż" to pomysł mieszkańców dzielnicy Niedobczyce, zgłoszony do ubiegłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Pomysł, wyceniony na 90 tys. zł znalazł uznanie wśród głosujących na niego 1645 rybniczan - tłumaczy Agnieszka Skupień, rzeczniczka prasowa rybnickiego magistratu.
Ostateczna kwota była jednak wyższa. Instalację zrealizowano, w trybie zaprojektuj i wybuduj, a jej koszt wyniósł 159 tys. zł.
- Brakujące środki udało się wygospodarować z budżetu miasta. Dodatkowe koszty zagospodarowania ronda zdecydowali się również pokryć sponsorzy z rybnickich firm – szczegółowe rozliczenia znane będą po zakończeniu prac - dodaje Skupień.
Podświetlana instalacja wieży, zgodnie z założeniami jej pomysłodawców, będzie punktem orientacyjnym wjazdu na drogę regionalną Racibórz-Pszczyna. Nazwa ma odzwierciedlać jej powiązanie z pobliskim osiedlem "Paryż".
Konstrukcja, o łącznym ciężarze blisko 8 t, składa się z około 3 tys. elementów stalowych i 700 łączników śrubowych. Do końca września potrwa montaż oświetlenia wieży oraz zostanie nasadzona zieleń.
Wieża, motor i kaktus
Paryż to zwyczajowa nazwa części rybnickiej dzielnicy Niedobczyce. Pochodzenie owych paryskich nawiązań obrosło prawdziwą legendą wśród mieszkańców tej części miasta. Dość powiedzieć, że nie wszystkie skojarzenia można nazwać przyzwoitymi - Skupień wyjaśnia, skąd wziął się "Paryż" w Rybniku.
To nie jest pierwsze rondo w Rybniku ze specjalną instalacją. W dzielnicy nazywanej "Meksykiem" są dwa ocynkowane kaktusy, w innym miejscu żużlowcy, baseballista czy kolarze symbolizujący wyścig Tour de Rybnik.
W Rybniku jest też "Pekin" i "Manhattan".