Nagradzajmy nauczycieli za wyniki, a nie za staż. Eksperci proponują reformę systemu

"W Polsce istnieje wielu bardzo dobrych nauczycieli, których rynkowa wartość wielokrotnie przewyższa ich obecne zarobki, nawet z uwzględnieniem proponowanej podwyżki. Niestety, ani system ich nie dostrzega, ani środowisko nauczycielskie nie premiuje ich zachowania" - pisze Warsaw Enterprise Institute.

Nagradzajmy nauczycieli za wyniki, a nie za staż. Eksperci proponują reformę systemu
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki/East News
Tomasz Sąsiada

Stosunkowo niskie wynagrodzenie polskich nauczycieli w dużej mierze wynika z zaskakująco niskiej wydajności i mocno okrojonych godzin pracy nauczycieli. Etat nauczycielski to 18 godzin tygodniowo (liczonych jak godzina lekcyjna) - podaje Warsaw Enterprise Institute. Plasuje nas to na końcu listy krajów, wziętych pod uwagę w badaniu OECD. Tymczasem np. w Chile nauczyciele spędzają przed tablicą dwa razy więcej czasu.

Na niską aktywność zawodową nauczycieli wpływa też - piszą eksperci - archaiczna struktura wynagradzania. "Teoretycznie istnieje jedna kwota bazowa minimalnego wynagrodzenia, która rośnie w zależności od tytułu zawodowego. Uzyskanie wyższego tytułu zawodowego zależne jest wyłącznie od stażu pracy, stąd też ponad 60% aktywnych zawodowo nauczycieli posiada najwyższy status nauczyciela dyplomowanego. Taki mechanizm działa anty-rozwojowo".

Zobacz też: Masowy protest nauczycieli. Szkoły świecą pustkami

"1000 zł podwyżki, które postulują protestujący, spowoduje jedynie wzrost kosztów po stronie podatnika, a w żaden sposób nie poprawi jakości edukacji. Taką samą podwyżkę dostaną bowiem zarówno słabi, jak i dobrzy nauczyciele" - uważają eksperci.

Rozwiązanie? Powinno uelastycznić się Kartę Nauczyciela lub w ogóle z niej zrezygnować. Według WEI pozwoliłoby to nauczycielowi pracować dłużej niż 18 godzin, co dziś ze względu na nadmiar pracujących w oświacie jest problemem. A o pensji nauczyciela decydować powinien dyrektor szkoły po konsultacji z radą rodziców.

"WEI od dawna rekomenduje stworzenie bogatego systemu zachęt finansowych, który nagradzałby za sukcesy uczniów a także dopingowałby nauczycieli do podnoszenia swojej wiedzy i umiejętności" - czytamy.

"Należy się spodziewać, że rząd spełniając finansowe oczekiwania nauczycieli, po raz kolejny przyczyni się do konserwowania złego systemu a nie jego naprawy" - konkluduje WEI.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (677)

Wybrane dla Ciebie