W czwartek 4.11. biuro prasowe NBP po serii tweetów wychwalających prezesa Narodowego Banku Polskiego prof. Adama Glapińskiego wrzuciło cytat z "Pana Tadeusza" - "Kierownik polowania zagrał na trąbce i ogary poszły w las". W niedzielny wieczór 7.11. pracownicy biura postanowili pociągnąć ten wątek i wrzucili na Twittera dość osobliwą sondę.
"Kto jest <<kierownikiem polowania>>? Podpowiedź: dał sygnał i uruchomił wielką falę ataków na Narodowy Bank Polski" - zastanawiała się osoba odpowiedzialna za social media w polskim banku centralnym. Jakie użytkownik miał do wyboru odpowiedzi na tę zagadkę? "Donald; Colargol; Maja; Gargamel" - czytamy.
NBP w ogniu krytyki
Tweet nie wywołał pozytywnych reakcji dziennikarzy i ekspertów. "Rośnie nie tylko inflacja, ale i poziom zażenowania wpisami NBP" - pisze Tomasz Setta, dziennikarz TOK FM odpowiedzialny za gospodarkę.
"Największa fale ataków na NBP uruchomiło biuro prasowe. Prośba: Podpisujcie Państwo te tweety imionami i nazwiskami, bo skoro na reputacji instytucji wam nie zależy, to może chociaż zależeć będzie na własnej. Poza tym, nie wierzę, że wszyscy pracownicy BP popierają taką politykę" - uważa z kolei Michał Żuławiński z Bankier.pl.
"Ten wpis potwierdza tylko słowa, że Glapińskiemu i jego dwórkom, i dworzanom nie powinno się powierzyć nawet szkolnej kasy oszczędności" - nawiązuje do słów Donalda Tuska, który mówił o prof. Glapińskim w podobnych słowach Marek Tatała z Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Partia Zieloni przekonuje, że "poziom NBP spada szybciej niż kurs złotówki (pisownia oryg.; polska waluta to złoty, a nie "złotówka" - przyp.red.).
"Jak zobaczyłem ten tweet w strumieniu to zignorowałem bo pomyślałem, że ktoś stworzył parodystyczne konto biura prasowego NBP. Ale teraz kliknąłem i się okazuje, że to jest oficjalne konto polskiego banku centralnego" - przekonuje znany bloger rynkowy Trystero.
"Minęło prawie 8 godzin od publikacji, a ten tweet nadal wisi. Czyli w NBP zaczynają pracę po 9. Bo to przecież nie może być na serio, prawda?" - pyta Marcin Makowski, dziennikarz Wirtualnej Polski.
NBP krytykowany za inflację
Jak mówił w poprzednią środę na konferencji prof. Glapiński, w ostatnich latach szczególnie dużo było komunikatów i konferencji, artykułów i wywiadów ze strony NBP o sytuacji gospodarczej, odnosząc się do krytyki rynku o słabą komunikację banku w czasie pandemii. Przypomnijmy, że przez większość 2020 r. w sytuacji kryzysowej wywołanej COVID-19 NBP zrezygnował z konferencji prasowych po posiedzeniach Rady.
"Jak się podnosi krytyka, że na konferencjach prasowych ja i przedstawiciele RPP nie zapowiadają, jakie będą stopy procentowe i jakie będziemy podejmować decyzje w przyszłości, to nie robimy tego i nie będziemy robić" - powiedział.
Dodał, że nieliczne banki na świecie przyjęły taką politykę "rysowania stóp w najbliższej przyszłości, ale to się nie sprawdziło. "Bo jak można przewidzieć, jakie będą stopy procentowe za rok" - ocenił.