NFZ ma dodatkowe 900 mln zł. Ale pacjenci nie mają co liczyć na krótsze kolejki

Do NFZ w zeszłym roku wpłynęło niemal 900 mln zł więcej niż zakładano. Już wiadomo jednak, że pacjenci bezpośrednio nie odczują dodatkowych pieniędzy w Funduszu. Środki mają pójść bowiem na "stabilizację" sytuacji w służbie zdrowia.

NFZ ma dodatkowe 900 mln zł. Ale pacjenci nie mają co liczyć na krótsze kolejki
Źródło zdjęć: © WP.PL
Mateusz Madejski

- Już wiadomo, że rekordowa nadwyżka zostanie w większym stopniu przeznaczona na stabilizację sytuacji w lecznictwie niż na jej poprawę - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Zdaniem dziennika, nie ma więc co liczyć, by środki poszły na przykład na skracanie kolejek w szpitalach czy przychodniach.

- Ministerstwo Zdrowia i NFZ muszą sobie poradzić zarówno z nieprzewidzianym pojawieniem się nadwykonań w szpitalach (chodzi tu o świadczenia, które zostały wykonane ponad limit wyznaczony w kontrakcie z funduszem), jak i z rosnącą presją pracowników medycznych, którzy domagają się podwyżek - podaje "DGP".

Eksperci szacują, że same nadwykonania mają pochłonąć nawet 800 mln zł.

Kolejki po EKUZ coraz dłuższe. Zobacz wideo:

Tymczasem czas oczekiwania na lekarzy ciągle rośnie i już wynosi średnio 16 tygodni. Najdłuższy czas oczekiwania jest do obecnie do endokrynologa i wynosi ponad tok, niemal tyle samo wynosi czas oczekiwanie na wizytę do kardiologa dziecięcego oraz do ortodonty. - W ostatnim roku tylko w 10 dziedzinach spośród 39 odnotowano nieznaczną poprawę, natomiast w przypadku 18 sytuacja uległa istotnemu pogorszeniu - przypomina dziennik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:money.pl
szpitalsłużba zdrowialeczenie

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (16)