Poprzednie zezwolenie zakładało możliwość wznowienia prac dopiero od końca maja. Jednocześnie wg agencji Bloomberg budowa pierwszej nitki spornego gazociągu Nord Stream 2 mogłaby się skończyć już w czerwcu 2021 roku.
Przypomnijmy, że USA grożą sankcjami wszystkim firmom zaangażowanym w budowę Nord Stream 2. Groźby, są skuteczne: w zeszłym tygodniu norweska firma certyfikacyjna wycofała się z projektu.
Sam gazociąg jest ukończony w 90 proc. Rosja wznowiła prace nad jego ukończeniem. Stany Zjednoczone już wczesnej zapowiadały, że sankcje obejmą również europejskie podmioty, które wspierają budowę gazociągu. O które dokładnie chodzi, nie wiadomo.
Prawie rok temu prace przy budowie Nord Stream 2 u wybrzeży duńskiej wyspy Bornholm zostały wstrzymane po tym, gdy Stany Zjednoczone uchwaliły ustawę o sankcjach przeciw firmom układającym rury.