Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Nowa tania linia lotnicza w Polsce? Brytyjski Jet2 od lat jest już w naszym kraju

Podziel się:

"Nowa tania linia lotnicza w Polsce" - piszą media o brytyjskim tanim przewoźniku w Polsce. I zastanawiają się, czy pobije Ryanaira i Wizz Aira. Rzecz w tym, że Jet2 latają już do naszego kraju od lat. Ponadto, na naszym rynku są przewoźnikiem niszowym. Ich udział w rynku to sporo poniżej... 1 proc.

Nowa tania linia lotnicza w Polsce? Brytyjski Jet2 od lat jest już w naszym kraju
Samoloty Jet2 regularnie lądują w Krakowie-Balicach (Getty Images, JOHN GUILLEMIN)

Takie doniesienia znajdziemy na przykład w "Fakcie", donoszącym o nowej taniej linii, która "wchodzi na polski rynek, uruchamiając połączenia z lotniskiem w Krakowie i Gdańsku". Faktem jest, że linia lotnicza Jet2 uruchomi nowe połączenia z Gdańska do dwóch miast w Wielkiej Brytanii: Manchesteru i Birmingham. Trudno jednak mówić o wejściu na polski rynek, gdy przewoźnik oferuje od lat regularne rejsy z Krakowa na sześciu trasach.

Nowe połączenia do Gdańska to przede wszystkim oferta dla Brytyjczyków, którzy będą chcieli wybrać się na weekend do Trójmiasta na przedświąteczny jarmark. A także dla pracujących na Wyspach Polaków, aby mogli na święta przylecieć do kraju. Mają być w rozkładzie przez miesiąc do 23 grudnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy tanie linie lotnicze zawsze są tańsze od "tradycyjnych"?

W 2022 r. zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie linie Jet2 zawiesiły wszystkie swoje trasy do i z Polski, czyli do Krakowa Balic. Przewoźnik tłumaczył tę sytuację "obecnymi okolicznościami", co miało wynikać ze spadku popytu na podróże do naszego kraju, sąsiadującego z ogarniętą wojną Ukrainą.

I choć wznowienie rejsów było zapowiadane już na koniec maja 2022 r. na trzech trasach, rejsy były wstrzymane na dłużej. Powrót w pełnym oferowaniu nastąpił dopieor w lutym 2023 r. W styczniu 2024 r. serwis pasażer.com pisał, że w szczycie tegorocznego sezonu wakacyjnego Jet2 zawiesi pięć z sześciu tras, a między Krakowem i Manchesterem zmniejszy liczbę rotacji.

"Brytyjski przewoźnik w sezonie letnim realizuje wiele połączeń z Wielkiej Brytanii m.in do Hiszpanii, Włoch, Chorwacji, Grecji oraz Turcji. Zawieszenie lotów do Krakowa w szczycie sezonu letniego wynika najprawdopodobniej właśnie z tego powodu" - donosił serwis. Zwracał też uwagę, że na każdej ze swoich tras z Krakowa musi mierzyć się co najmniej z jednym konkurentem. To nie tylko Ryanair i Wizz Air, ale również brytyjski easyJet.

Jet2 już latają do Polski. Niszowy przewoźnik na rynku

W doniesieniach medialnych znajdziemy też pytania o to, czy Jet2 pobije Ryanaira i Wizz Aira. Wygląda na to, że nie.

Według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego w 2022 r. linie lotnicze Jet2 obsłużyły w naszym kraju 16 tys. 849 pasażerów, co dało im 0,18 proc. udziału w rynku. Statystyk za cały 2023 r. jeszcze nie opublikowano. Cząstkowe dane z trzech kwartałów ubiegłego roku mówią o 26 tys. 073 pasażerach Jet2 i udziale w rynku na poziomie 0,2 proc.

Dla porównania, udział Ryanaira wyniósł w tym samym czasie 34,22 proc., a węgierskiego Wizz Aira - 23,9 proc.

Tanie linie Jet2. Co o nich wiemy?

Linie lotnicze Jet2 powstały w 2002 r. na fundamentach przewoźnika Channel Express, działającego od 1983 r. Według danych ch-aviation.com, linie Jet2 mają bazy na 13 lotniskach i dysponują 112 samolotami. Największy udział we flocie mają Boeingi 737-800, lata w niej także 8 Airbusów A321 i sześć leciwych Boeingów 757 (średni wiek 32,6 lat). Średni wiek samolotów w tej linii to 16,6 roku.

Jet2 obsługuje połączenia na 501 trasach między 82 lotniskami w 23 krajach. Przewoźnik zatrudnia około 8 tys. pracowników. W ubiegłym roku przewiózł łącznie 16,5 mln pasażerów, a średni wskaźnik wypełnienia samolotów Jet2 wyniósł 89,16 proc. Oznacza to, że przeciętnie na każdym rejsie dziewięć na 10 miejsc było wyprzedanych.

oprac. Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl