Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Gigantyczne odprawy. Prezes PKP Cargo ujawnia, ile dostaną pracownicy

133
Podziel się:

Kolejowa spółka PKP Cargo stoi u progu gigantycznych zmian. Władze złożyły zawiadomienie do prokuratury w sprawie nieprawidłowości, których miał dopuścić się były wicepremier w rządzie PiS Jacek Sasin. Do końca października gigant zwolni ponad 4 tys. pracowników. Będą mogli liczyć na bardzo wysokie odprawy.

Gigantyczne odprawy. Prezes PKP Cargo ujawnia, ile dostaną pracownicy
Żeby ratować spółkę, musimy podjąć radykalne działania - mówi p.o. prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

W rozmowie z "Faktem" p.o. prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka, zapewnia, że "ratuje spółkę".

Niestety PKP Cargo zastaliśmy w takim stanie, z takimi trupami w szafie, że musimy podjąć tego rodzaju radykalne działania, jak chociażby zwolnienia grupowe - przyznał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pociąg bez toalety z Zakopanego do Trójmiasta. "Jest to wpadka ze strony przewoźnika"

W październiku nastąpi rozwiązanie umów o pracę. W efekcie z dniem 1 listopada zatrudnienie w spółce spadnie do liczby około 10 tys. osób.

- Nasi poprzednicy prowadzili dosyć frywolną politykę kadrową. Były niepotrzebne etaty, było zatrudnianie pociotków np. stryja prezydenta, ojca posła PiS - mówi Wojewódka w rozmowie z dziennikiem. Dodał, że odchodzącym pracownikom w zależności od stażu pracy będą przysługiwać trzymiesięczne odprawy.

Wójewódka zwraca uwagę na fakt, że w PKP Cargo w układzie zbiorowym pracy są wydłużone okresy wypowiedzenia wynoszące cztery, pięć a nawet sześć miesięcy. Obecnie skracane są okresy wypowiedzenia z sześciu miesięcy do jednego. Za pozostałe pięć miesięcy będą wypłacane odszkodowania. Wielu pracowników, odchodząc z końcem października otrzyma 8 pensji (za trzy miesiące to odprawa, za pięć miesięcy - odszkodowanie) - czytamy w "Fakcie".

Jeśli doliczony zostanie ekwiwalent urlopowy, to odchodzącemu pracownikowi wypłacimy prawie 100 tys. zł - wylicza Wojewódka.

- Spółka musi szybko ciąć koszty na ten rok. Ostatnie wygrane przetargi dotyczą przewozów na 2025 i 2026 r. Wpływy z tych kontraktów pozwolą na funkcjonowanie, natomiast nie staniemy się jeszcze organizacją dochodową - zaznaczył Wojewódka.

Jak wyjaśnił, po zakończeniu zwolnień grupowych w listopadzie br. miesięczne koszty wynagrodzeń spadną o kilkadziesiąt milionów złotych. - Dodatkowo wychodzimy z wynajmu nieruchomości i oddajemy je do PKP S.A. Przestajemy więc za nie płacić, co poprawi wyniki finansowe - zaznaczył p.o. prezes.

Co wpłynęło na tak fatalną sytuację finansową spółki? Wojewódka wskazał na dwie decyzje. - Pierwsza to tzw. decyzja węglowa premiera Morawieckiego, której wykonanie zatopiło spółkę. Dostała polecenie priorytetowego wożenia węgla z portów na południe Polski po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej. By wykonać tę decyzję, zerwano istniejące kontrakty, co spowodowało, że spółka straciła klientów, których miała - mówi prezes w rozmowie z dziennikiem. Druga zła decyzja to tzw. leasing zwrotny.

- Znowu polityczna. Tuż przed wyborami w 2023 r. PKP Cargo sprzedało swoje najlepsze lokomotywy i przekazało je w leasing. Nasi poprzednicy dali podwyżki i rozdali majątek spółki - podkreśla Wojewódka w rozmowie z "Faktem".

Zarząd spółki złożył zawiadomienie do prokuratury

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.

25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo, w którym postanowił otworzyć postępowanie sanacyjne dłużnika - PKP Cargo. Dzień wcześniej zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, obejmujących do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.

W środę zarząd PKP Cargo założył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jacka Sasina, pełniącego funkcję Ministra Aktywów Państwowych w latach 2019-2023 - podała spółka w komunikacie.

Związkowcy ze Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności" we wtorek rano zablokowali tory kolejowe w Katowicach. Protestowali przeciwko zwolnieniom w PKP Cargo i PKP CargoTabor.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(133)
WYRÓŻNIONE
Ada
2 miesiące temu
Pan prezes kilka lat temu prawie sprzedał LOT Niemcom zmiana władzy uratowała polską firmę. Wykończyli transport samochodowy . Oprawy wyniosą ponad 400 mln złotych, czy nie lepiej wrzucić to do ratowania firmy, przesunąć nadmierną administrację na inne stanowiska. A tak niszczą drugą firmę w UE ,i robią miejsce dla Niemiec. Niech Pan prezes pokaże że jest dobrym fachowcem i wyprowadzi firmę na prostą . Zwolnić ludzi i sprzedać to każdy tuk potrafi, tym bardziej że taki transport jest potrzebny, a po wojnie będzie jeszcze bardziej potrzeby. PREZESIE POKAŻ ZE JESTEŚ POLAKIEM A NIE ZDRAJCA.
Ale petarda
2 miesiące temu
No i jak uśmiechnięci dalej się smieją czy już wyją
Tusku
2 miesiące temu
Co tu można jeszcze Niemcom oddać za rozpetanie ll wojny światowej, KPO, PKP, ORLEN, LP, PLL LOT.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (133)
Pracownik już...
2 miesiące temu
Gigantyczne odprawy po 7 latach pracy 2 miesięczna pensja oraz 2 miesięczna pensja jako ekwiwalent za skrócenie okresu wypowiedzenia o 2 miesiące Za to że stanę się bezrobotnym w ciągu niewiele ponad miesiąca Wszystko liczone wg średniej urlopowej więc przy przymusowym wcześniejszym skierowaniu na nieśwadczenie pracy sumy wprost kosmiczne oscylujące w granicach 10-15 tyś Ponadto regulamin zwolnień grupowych napisany tak żeby zwierzchnicy mogli zaliczyć do nich każdego w sumie wg własnych osobistych upodobań Także tytuł artykułu niezwykle trafiony
Taco
2 miesiące temu
Jedno wielkie kłamstwo na normalne odprawy emerytalnej nie mają a co dopiero przy takiej ilości zwalnianych wypłacą w najbliższym możliwym terminie śmiech
MahAhl
2 miesiące temu
Weźcie ludzie, tych odpraw to garstka takie dostanie, reszta leci za dwumiesięczne odprawy po 80 pensji
Teo
2 miesiące temu
Bankrutuje i jeszcze takie odprawy ? Skandal po prostu. Inni są zwalniani z dnia na dzień.
Kolejny
2 miesiące temu
Ciekawy skąd wezmą na te pdprawy 🤣 a Deutsche Bhan Polska już zaciera ręce i dziwnym trafem prowadzi rekrutację pracowników można tylko za to podziękować jaśnie oświeconu Donusiowi powoli zwija przemysł w Polsce powtórka z rozrywki już to kiedyś przerabialiśmy smutne ale prawdziwe 😡😡😡😡🖕
...
Następna strona