Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRO
|
aktualizacja

Pielęgniarki wyjeżdżają z Polski za pracą. Trend się nasila

52
Podziel się:

Pielęgniarki coraz częściej spoglądają na zagraniczne oferty pracy - informują okręgowe izby. Chociaż w ostatnich latach trend ten wyhamowywał, to jednak w ostatnich miesiącach znacznie się nasilił. A za granicą pielęgniarki mogą zarobić nawet ponad 20 tys. złotych miesięcznie.

Pielęgniarki wyjeżdżają z Polski za pracą. Trend się nasila
Pielęgniarki są gotowe pracować za granicą. (Getty Images, Alvaro Calvo)

O sprawie informuje trójmiejska "Gazeta Wyborcza", która powołuje się na dane Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych. Wynika z nich, że jeszcze pięć lat temu zaświadczenia potrzebne do uznania kwalifikacji za granicą pobrało ponad 1,5 tys. polskich pielęgniarek.

W następnych latach trend ten słabł - w 2019 roku wspomniane zaświadczenie pobrało 413 pielęgniarek. Anna Czarnecka, przewodnicząca Izby Pielęgniarek i Położnych w Gdańsku, przekazała dziennikowi, że w ostatnich w ostatnich miesiącach widać wzmocnienie trendu.

Do sierpnia pobrały je 152 osoby, ale NIZiP nie ma jeszcze danych za kolejne miesiące. Czarnecka mówi, że w nich trend narastał. Obrazowo opisuje, że "ręka boli od podpisów" kolejnych zaświadczeń.

Zobacz także: Zobacz: Pełny lockdown Polski? "Bardzo byśmy chcieli tego uniknąć"

- Przyczyn jest kilka - zawieszono wprowadzenie norm zatrudnienia. Dziś tam, gdzie przed pandemią pracowały cztery osoby, pracują dwie, a czasem jedna plus opiekun. Na zasadzie: kto jest, ten pracuje. Pielęgniarki fizycznie nie dają rady. Jednocześnie zapowiadanych dodatkowych pieniędzy w związku z pandemią koronawirusa wciąż nie ma i nikt nie wie, kiedy będą - tłumaczy przewodnicząca gdańskiej Izby w rozmowie z "Wyborczą".

Czarnecka zwraca też uwagę, że placówki m.in. w Skandynawii rekrutują bez limitów oraz oferują dużo lepsze stawki polskim pielęgniarką. "GW" zwraca uwagę na szwedzką firmę Continuum AB, która za opiekę nad seniorami w domach oferuje pensję od 12,5 do nawet 22,3 tys. złotych miesięcznie. Do tego też np. skandynawskie gwarancje społeczne, kursy języka, czy darmowe bilety na podróż.

W money.pl informowaliśmy w ostatnich dniach o tym, że dane z ostatnich lat pokazują, że medyków z zagranicy jest w naszym kraju jak na lekarstwo. Jeśli zaś chodzi o emigrację polskich pielęgniarek - w tej kategorii jesteśmy w czołówce.

W ostatnich dniach pielęgniarki zapowiedziały, że wejdą w spory zbiorowe ze swoimi pracodawcami. Jeżeli ten ruch nie przyniesie spodziewanego przez związki rezultatu, to nie wykluczają one strajku generalnego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(52)
WYRÓŻNIONE
G-point
4 lata temu
Bardzo dobra decyzja. Jak bym pracował w systemie iście z PRL'u i nie miał szans na lepsze finanse to tez bym wyjechał. Ja pracuję w innej branży.Na "Saksy" wyjechałem 15 lat temu. Dedyzji nie załuje.
markotny
4 lata temu
pis tak olewa brać medyczną, że się nie dziwię
Gosia
4 lata temu
Skończyłam odpłatne studia na wydziale pielęgniarstwa Akademii Medycznej w Polsce oraz zaocznie germanistykę – również odpłatną. Przez 6 lat dalej „wkuwałam” niemiecki i pracowałam jako instrumentariuszka w jednym ze szpitali we Warszawie. Ostatnia moja pensja w Polsce, netto, ze wszystkim nadgodzinami, dyżurami w niedzielę i święta w marcu 2013 to dokładnie 1623,48 PLN. Raz w roku, przez 6 lat, w trakcie mojego urlopu jeździłam do Niemiec, pracując jako opiekunka osób starszych, aby sobie dorobić do polskiej, głodowej pensji i szlifować dalej język niemiecki. Od ponad 4. lat pracuję - po akredytacji moich uprawnien zawodowych w Szwajcarii - jako instrumentariuszka w jednym ze szpitali w Zürich. Liczba godzin mojej pracy to 35h/tydzień, a liczba nadgodzin, dyżurów porównywalna z tymi w Polsce. Ale moje obecne wynagrodzenie podstawowe, brutto, to 6.725,00 CHF/m-c + premia uznaniowa + zwrot za dojazdy do pracy + dodatkowe ubezpieczenie emerytalne + nadgodziny płatne 100% + dodatki za święta i niedziele również 100% + ew. dyżury – to wszystko dodatkowo ponad 35% do mojej pensji podstawowej. Koszty utrzymania - najem mieszkania, 3-pokoje, 92 qm z tarasem, garażem i ogródkiem ok. 18 km od miejsca pracy to koszt 1.825,00 CHF + prąd, woda, telefon, ogrzewanie, internet, ubezpieczenie samochodu to kolejne 493,00 CHF/miesiąc. I żyję sobie tu spokojnie mając sic! - 35 dni płatnego urlopu w roku i podatek dochodowy niższy, niż w Polsce, kwota wolna od podatki dla mojej skali dochodów w kantonie to 16.446,50 CHF!!!! A o VAT w Szwajcarii nawet nie wspomnę, bo to tylko 8%! A co miałabym w Polsce? Pozdrawiam koleżanki-pielęgniarki i kolegów-pielęgniarzy, którzy jeszcze są w Polsce, jak i życzę Wszystkim Rodakom, którzy chcą wyjechać z Polski siły samozaparcia i wytrwałości - bo to się opłaca!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (52)
prawdajesttak...
3 lata temu
No i dobrze sąsiadka juz kolejny rok jeździ z Otto agencją pracy do Holandi i co? i nowy samochód starszemu synowi mieszkanie pomogła kupić i tak ma byc ja juz moze na emerturze lichej i zddrowie nie to bo bym sama pojechała
pacjent
3 lata temu
Niech jadą. W końcu przyuczą się do porządnej pracy i szacunku dla pacjenta. Zobaczą, że nocny dyżur na oddziale to nie spanie lub palenie papierosów w kanciapie. Pamiętam, gdy po ciężkiej operacji leżałem w pokoju nadzoru okablowany, podłączony do kilku maszyn, ból silny mimo środków przeciwbólowych, zdrętwiały spróbowałem nieco się obrócić. Rozłączyła się elektroda ekg, wpada wściekła pielęgniarka z pretensjami, odrywa elektrodę z kawałkiem naskórka, przykleja nową obok.
Nie bójcie si...
4 lata temu
Wiejcie dziewczyny czym prędzej.
aronick
4 lata temu
uciekaj pókiś młody czy młoda, bo po 40stce się obudzisz i będzie za późno na decyzje i dorabianie
maniek
4 lata temu
ktoś się im dziwi? zarabiają niewiele więcej od najniższej krajowej. ja na magazynie w Holandii przez Otto zarabiam więcej i żyję lepiej. dobrze robią!
...
Następna strona