Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

PiS chce obowiązkowej służby wojskowej? Kolejny krok rządu

241
Podziel się:

Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) przekazało do uzgodnień projekt rozporządzenia, który dotyczy dodatków do uposażenia żołnierzy odbywających obowiązkową zasadniczą służbę wojskową. Eksperci, jak podał serwis prawo.pl, dostrzegają drugie dno zaproponowanych przepisów. Ich zdaniem rząd może w ten sposób szykować grunt pod obowiązkowy pobór, ale nie powszechny, a selektywny.

PiS chce obowiązkowej służby wojskowej? Kolejny krok rządu
Eksperci twierdzą, że rząd może szykować grunt pod przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej (Getty Images, Beata Zawrzel, NurPhoto)

Do konsultacji międzyresortowych trafił projekt rozporządzenia w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy odbywających obowiązkową zasadniczą służbę wojskową. Ma ono zastąpić rozporządzenie z 2017 r., które dotyczy uposażenia żołnierzy niezawodowych.

Proponowane przepisy przewidują m.in. dodatki za służbę na morzu, wykonywanie prac podwodnych, za zadania związane z bezpośrednim udziałem w oczyszczaniu terenów z materiałów wybuchowych, za służbę poza macierzystą jednostką, w warunkach szkodliwych dla zdrowia, a także dodatek desantowy.

Może to być przygotowywanie przepisów na wypadek przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej - zwraca uwagę dr Tomasz Pawłuszko, ekspert z zakresu obronności Instytutu Sobieskiego w rozmowie z serwisem prawo.pl.

Jego zdaniem jednak rząd nie zdecyduje się przed wyborami parlamentarnymi na podjęcie decyzji o przywróceniu zasadniczej służby zawodowej, bo taki ruch wywołałby duże kontrowersje.

PiS przywróci obowiązkową służbę wojskową? Opinie ekspertów

Z opinią dra Pawłuszko zgadza się generał broni Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych RP.

Na pewno nie będzie powszechnego poboru z przyczyn politycznych. Przypuszczam, że chodzi o jakąś formę poboru selektywnego do obowiązkowej służby wojskowej. Mogą to być na przykład uczniowie z klas wojskowych, którzy po odbyciu zasadniczej służby będą mogli wstąpić do uczelni wojskowych. Myślę, że jest to pomysł na oswajanie społeczeństwa z obowiązkową służbą wojskową, na razie taką małą stróżką, wąską dróżką - zaznacza gen. Skrzypczak.

Dodajmy, że MON chciałby, by w Polsce było łącznie 300 tys. żołnierzy. Obecnie mamy 111,5 tys. żołnierzy zawodowych plus 32,5 tys. służących w WOT. - Nie jest tajemnicą, że szczególnie w tzw. leśnych garnizonach są jednostki, w których jest duża liczba wakatów na różnych stanowiskach - mówi dr Pawłuszko.

Ministerstwo Obrony Narodowej tłumaczy, że projekt rozporządzenia to głównie "aktualizacja siatki pojęciowej", a w związku z zawieszeniem obowiązkowej służby wojskowej nowe zapisy nie niosą za sobą żadnych konsekwencji prawnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Prawo.pl
KOMENTARZE
(241)
WYRÓŻNIONE
Rezerwa 80
2 lata temu
W pierwszej kolejności do wojska powinny iść synowie i córki polityków.
Aaaaaaa
2 lata temu
Ok tylko pierwsi do wojaka niech idą dzieci i wnuki tych co rządzą od 30 lat
Ula
2 lata temu
Gdyby na wojne szli ci ludzie ktorzy o niej decyduja to by wojen nie bylo
NAJNOWSZE KOMENTARZE (241)
Weteran
rok temu
Powrót do obowiązkowej służby wojskowej byłby największym błędem , powróciły problemy związane z tym rodzajem służby(fala itd).to stawianie na ilość a nie jakość.W wojsku dalej nie ma prowadzonej dobrej polityki kadrowej i jak ktoś chce służyć w dobrze zarządzanej armii to idzie do Francuskiej Legii Cudzoziemskiej Pozdrawiam
Nikt
2 lata temu
nie broni zwolennikom przymusowej służby wojskowej iść do wojska... możecie iść sami a nie innych wysyłać
Młodzi uciekn...
2 lata temu
Drogie mieszkania, nieosiągalne kredyty, to jeszcze pobór do wojska... nie tędy droga, młodzi uciekną... a w kraju zostaną same dziadku że swoimi 13 i 14nastymi emeryturami na, których nie będzie komu robić
Tom
2 lata temu
Przymusowy pobór to forma niewolnictwa. Żołnierz nie ma pensji odprowadzanych składek emerytalnych. Nie obowiązuje go też wojskowe wsparcie w przypadku kalectwa lub śmierci na wojnie. Nie jest pracownikiem monu tylko oddelegowany pracownikiem w firmie cywilnej. W przypadku kalectwa nie dostanie porządnej renty wojskowej ani porządnego odszkodowania na wypadek śmierci. Skoro tak państwo podchodzi do poborowych to nie dziwne że taki żołnierz nie przedstawia żadnej wartości. Mówienie w tym przypadku o patriotyzmie jest bez sensu ponieważ całe grono służb mundurowych pracuje za pensję i to wysokie
free
2 lata temu
Przymusowa slużba wojskowa dla zwolenników przymusowej służby wojskowej
...
Następna strona