Płaca minimalna w 2020 r. Będzie rekordowa podwyżka wynagrodzeń pracowników?
Na początku czerwca Rada Ministrów przyjęła projekt ministerstwa pracy dotyczący podniesienia płacy minimalnej. Od 2020 r. Polacy będą zarabiać minimum 2450 zł brutto. Oznacza to podwyżkę o 200 zł brutto w stosunku do obecnej płacy minimalnej.
Podwyżkę płacy minimalnej do kwoty 2450 zł brutto zapowiedziało pod koniec maja Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. - Nasza propozycja jest kompromisowa między tym, co chcą związki, a tym, czego chcą pracodawcy - zapewniano.
11 czerwca do tej propozycji przychyliła się Rada Ministrów i Polacy od nowego roku będą zarabiać więcej. Jest to dobra informacja dla około 1,5 mln Polaków.
Płaca minimalna w 2020 r. Koszt dla pracodawcy
Zwiększenie płacy minimalnej na jednego pracownika o 200 zł kosztuje przedsiębiorcę około 241 zł miesięcznie. W skali całej Polski pracodawcy zatrudniający 1,5 mln Polaków będą musieli zapłacić ze swoich kieszeni ponad 4,3 mld zł.
Zobacz: Płaca minimalna w górę. Ważny impuls, by pracować
Jednocześnie z 241 zł, które wyda pracodawca na każdego zatrudnionego, do pracownika trafi tylko 138 zł.
Jak wynika z analizy money.pl, podniesienie płacy minimalnej o 200 zł to dla budżetu państwa zysk około 2,3 mld zł. Każde 100 zł więcej ustawowego minimum wynagrodzenia to miliard złotych więcej w budżecie.
Płaca minimalna w 2020 r. Odmienne zdania pracodawców i związkowców
Propozycja podwyżki płacy minimalnej w 2020 r. nie spodobała się pracodawcom. Według nich wynagrodzenie minimalne powinno wzrosnąć w przyszłym roku do 2387 zł, czyli o 6,1 proc. Taką wspólną propozycję przedstawiły wszystkie organizacje pracodawców.
- Wynagrodzenia, w tym również minimalne, nie powinny rosnąć szybciej niż produktywność - wskazywał Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
- Wzrost płac szybszy od wzrostu produktywności spowodował, że produkcja w Grecji czy w Portugalii stała się nieopłacalna, osłabł eksport, wzrósł import, i kraje śródziemnomorskie popadły w tarapaty. Skoro produktywność ma wzrosnąć w przyszłym roku realnie o 3,7 proc., a inflacja ma wynieść 2,4 proc., to wzrost wynagrodzeń, w tym płacy minimalnej oraz płac w państwowej sferze budżetowej, nie powinien przekraczać 6,1 proc. - podkreślał Mordasewicz.
Z kolei trzy największe centrale związkowe spodziewały się, że podwyżka wynosić będzie 270 zł, a to oznaczałoby pensję minimalną w wysokości 2520 zł brutto.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl