Rada prezydencka Iraku postanowiła, że następne wybory parlamentarne odbędą się 6 marca przyszłego roku - poinformowały irackie władze. Wcześniej powszechnie oczekiwano, że datą wyborów będzie 27 lutego. Mają one istotne znaczenie dla dotrzymania terminu wycofania wojsk USA z Iraku, co ma nastąpić z końcem 2011 roku.
Na zdjęciu prezydent Iraku Dżalal Talabani
Szef urzędu prezydenta Dżalala Talabaniego Nasir al-Ani powiedział, iż datę ustalono na spotkaniu rady prezydenckiej z niezależną komisją wyborczą.
_ - Po konsultacjach uzgodniliśmy, że najlepszym terminem przeprowadzenia wyborów będzie 6 marca, biorąc pod uwagę uroczystości religijne. Wszyscy zgodzili się, że jest to najlepsza data _ - oświadczył dziennikarzom szef komisji wyborczej Faradż al-Haidari.
ZOBACZ TAKŻE: Irak: Parlament porozumiał się w sprawie ordynacji wyborczej
Zgodnie z konstytucją Iraku, wybory powinny odbyć się pod koniec stycznia, ale w przyjęciu na czas ordynacji wyborczej przeszkodziły spory polityczne m.in. o głosowanie Irakijczyków przebywających poza granicami kraju.
Zarówno ugrupowania szyickie, jak i sunnickie nie chciały też, by termin głosowania sąsiadował z szyickim świętem religijnym Arbain, które w przyszłym roku potrwa do połowy lutego. Szyici odbywają wtedy tłumne pielgrzymki do grobu ich protoplasty imama Husajna w Karbali.