- Dzisiaj w Brukseli z przewodniczącą von der Leyen rozmawialiśmy również o tym, jak dać nadzieję dla Ukrainy. Najważniejsze jest to, żeby dzisiaj spowodować, aby Ukraina obroniła swoją suwerenność, obroniła swoją niepodległość, bo Ukraina, która broni swojej integralności terytorialnej i swojej niepodległości, staje w obronie wartości europejskich - powiedział na konferencji po spotkaniu Mateusz Morawiecki.
Premier stwierdził m.in., że potrzebny jest plan odbudowy dla Ukrainy, w wysokości 100 mld euro, finansowany przez Unię Europejską. Wcześniej jednak trzeba przyczynić się do zakończenia wojny. Morawiecki stwierdził, że trzeba do tego dążyć, nakładając na Rosję jeszcze bardziej dotkliwe sankcje.
- Chcemy zatrzymać wojnę, zatrzymać agresora. (...) Możemy to zrobić tylko poprzez sankcje - powiedział Morawiecki. Dodał, że te już nałożone odnoszą zamierzony skutek. - Gospodarka rosyjska dostała potężne uderzenie, ogromne straty. Ale nie ma co się oszukiwać, codziennie ta sama gospodarka jest zasilana również twardą walutą poprzez sprzedaż węgla i gazu - mówił Morawiecki.
Czytaj również: UE zamierza wyłączyć siedem rosyjskich banków z sieci SWIFT. W tym finansowego giganta
Premier poinformował, że rozmawiał z szefową KE o tym, jak uniezależnić Europę od rosyjskiego węgla. - Zaapelowałem o to, żeby węgiel rosyjski nie był wwożony, żeby nałożyć embargo na rosyjski węgiel. A w perspektywie kolejnych miesięcy także nie kupować ropy i gazu, bo to jest ten środek, poprzez który Putin jest w stanie finansować machinę wojenną - powiedział premier.