Jak pisze "Rzeczpospolita", ustawa deregulacyjna, która ma likwidować "zbędne bariery administracyjne i prawne", trafiła do Senatu. Proponowane jest w niej m.in. rozszerzenie specustawy mieszkaniowej (tzw. lex deweloper), umożliwiając budowę osiedli także na terenach zdegradowanych, na których znajdują się stare centra handlowe czy biurowce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowość w budowie mieszkań. Zmiany dotyczą miejsc postojowych
"Mieszkania można by też stawiać na niezabudowanych działkach, które w studium są przeznaczone pod handel wielkopowierzchniowy. I tym pomysłom cierpiący na brak gruntów deweloperzy przyklaskują. Może się jednak okazać, że wyśrubowane normy dotyczące miejsc parkingowych zatopią inwestycje" - czytamy.
- Budowa 1,5 miejsca postojowego na jedno nowe mieszkanie znacząco wpłynie na koszty inwestycji. W niektórych przypadkach inwestycja może się okazać nieopłacalna - zaznacza w rozmowie z "Rz" Maciej Wandzel, prezes Soho Development. - Bardziej optymistyczny scenariusz? Budynek powstanie, ale z cenami mieszkań tak wysokimi, że lokale będą dostępne dla niewielu - dodaje.
Prezes Soho Development szacuje, że jedna kondygnacja parkingu to ok. 12–13 proc. kosztów przeciętnego siedmiokondygnacyjnego budynku. Średni koszt budowy miejsca parkingowego to 70 tys. zł. Stanowiska są sprzedawane po ok. 35-40 tys. zł. Ok. 35 tys. zł jest dodawane do ceny mieszkania, aby pokryć stratę.
- Jeżeli będzie trzeba wybudować dwa razy więcej miejsc parkingowych, to ten "dodatek" do ceny może wynieść nawet ok. 70 tys. zł - podkreśla cytowany przez "Rz" Wandzel.
Ustawa w proponowanej formule budzi niepokój wielu organizacji. Pod apelem o zmianę wskaźnika miejsc postojowych i o wprowadzenie okresu przejściowego do przewodniczącej senackiej komisji gospodarki narodowej i innowacyjności podpisały się organizacje: BCC, PZFD, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Federacja Przedsiębiorców Polskich - pisze "Rzeczpospolita".
Zarówno architekci, jak i deweloperzy w pismach do Senatu postulują utrzymanie aktualnych rozwiązań dotyczących miejsc parkingowych na osiedlach mieszkaniowych i pozostawienie tego rodzaju decyzji w gestii samorządów.
Polski Związek Firm Deweloperskich przekazał, że organizacje przedsiębiorców apelują również o wprowadzenie okresu przejściowego dla nowej ustawy. Ma to pozwolić uwzględnić złożoność procesu inwestycyjnego, który od momentu zakupu gruntu do ukończenia budowy trwa średnio około 4-5 lat.