Rośnie problem ubóstwa w Austrii. Rząd chce wziąć pod lupę ceny żywności
Wzrosła liczba osób dotkniętych ubóstwem w Austrii. To efekt m.in. wzrostu cen żywności. Minister spraw społecznych Johannes Rauch zapowiedział, że zbada sprawę i ustali, dlaczego produkty spożywcze "są czasem przesadnie wysokie". Jak stwierdził, inflacja tego nie usprawiedliwia.
W 2022 r. w Austrii dotkniętych ubóstwem było 201 tys. osób, jak wynika z austriackich danych. Nie oznacza to jednak, że 2,3 proc. mieszkańców kraju nie stać na jedzenie, ale na takie wydatki jak nowe meble, wakacje czy w miarę dobre ogrzewanie mieszkanie - już tak.
Niemniej, w Austrii tak rozumiany problem ubóstwa narasta. W 2021 r. w niekorzystnej sytuacji materialnej i społecznej znajdowało się 160 tys. osób, czyli 1,8 proc. populacji.
- Państwo opiekuńcze zapobiega gorszym zjawiskom, bez tego ryzyko ubóstwa byłoby trzykrotnie większe - powiedział w wywiadzie dla stacji ORF austriacki minister spraw społecznych Johannes Rauch.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemcy wygasili elektrownie atomowe. Ekspert mówi, co stało się już pierwszej nocy
Inflacja w Austrii w marcu 2023 r. osiągnęła poziom 9,2 proc.
Szef resortu podkreślił, że austriacki rząd pomagał w wielu obszarach, m.in. w opłacaniu czynszów oraz rachunków za energię elektryczną. Rauch zaznaczył jednak, że jest wiele do zrobienia, jeśli chodzi o koszty żywności.
- Niektóre artykuły spożywcze są dwa razy droższe niż przed kryzysem. Nie da się tego dłużej uzasadniać inflacją - stwierdził minister spraw społecznych. I zapowiedział, że chce zbadać branżę spożywczą, by "ustalić powody czasami przesadnie wysokich cen".
Austria nie jest wyjątkiem - również ten kraj dotknął problem drożyzny po wybuchu wojny w Ukrainie. Inflacja w 2022 r. była najwyższa w październiku, gdy osiągnęła poziom 11 proc. W styczniu 2023 r. wynosiła 11,2 proc., a w kolejnych miesiącach spadła kolejno do: 10,9 proc. i 9,2 proc. w marcu.