Portal powołuje się na informacje serwisu BRD24, który pisał o zmianach w rozporządzeniu dotyczącym znaków i sygnałów drogowych. Zdaniem BRD24 uchylono ust. 4 w par. 47. mówiący o zachowaniu kierowcy zbliżającego się do przejazdu rowerowego lub połączonego z nim przejścia dla pieszych.
Ten miał "(…) zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających".
Przypomnijmy, że od czerwca ubiegłego roku kierowca musi ustąpić pierwszeństwa pieszym na przejazdach.
"W polskim systemie prawnym rozporządzenie jest dokumentem, który ma szczegółowo wyjaśnić, jak stosować ustawę. Ustawa jest jednak dokumentem nadrzędnym względem rozporządzenia. Nie można zmienić zapisów ustawy rozporządzeniem. A w ustawie Prawo o ruchu drogowym w czerwcu 2021 r. zmieniły się zapisy dotyczące pierwszeństwa pieszych, ale nie pierwszeństwa rowerzystów" - czytamy na portalu autokult.pl.
- Informacja o tym, że Ministerstwo Infrastruktury "po cichu odebrało rowerzystom pierwszeństwo przed przejazdami rowerowymi", która pojawiła się w mediach, jest całkowicie nieprawdziwa - poinformował we wtorek resort infrastruktury. Zasady pierwszeństwa na przejazdach pozostają bez zmian.
Co się zmieniło? Resort wyjaśnia
- Nowelizacja w zakresie paragrafu 47 ust. 4 tego rozporządzenia nastąpiła wskutek uwag Rządowego Centrum Legislacji, przeszła konsultacje publiczne oraz uzyskała akceptację Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Na każdym etapie prac projekt zmiany przepisów był dostępny na stronie Rządowego Centrum legislacji - poinformował resort.
Przed zmianą powyższego rozporządzenia kierujący pojazdem zbliżający się do przejazdu rowerowego był obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo rowerzystów znajdujących się na przejeździe lub na niego wjeżdżających.
Obecnie, w myśl przepisów ustawowych, kierujący pojazdem zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe - poinformowało ministerstwo.
Resort wskazał, że ujęte w ustawie Prawo o ruchu drogowym określenie "szczególna ostrożność" polega na upewnieniu się, czy można bezpiecznie przejechać przejazd dla rowerzystów bez narażania na niebezpieczeństwo kierujących rowerami, tj. bez spowodowania zagrożenia. "Innymi słowy, kierujący pojazdem musi być na tyle uważny, by zdążyć, zatrzymać pojazd, jeśli kontynuowanie ruchu stwarzałoby zagrożenie dla innego uczestnika ruchu drogowego" - napisano w informacji resortu.
Dodano, że zmiana nie doprowadziła do odebrania rowerzystom i uczestnikom ruchu drogowego poruszającym się przy pomocy UTO pierwszeństwa podczas wjeżdżania na przejazd rowerowy.
Zarówno obecnie, jak i przed zmianą przepisów, użytkownicy ci nie mieli pierwszeństwa podczas wjeżdżania na przejazd rowerowy - podkreślono.