Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Rząd Morawieckiego wpada w pułapkę Gierka

242
Podziel się:

Rząd ogłosił podwyżki m.in. cen energii elektrycznej. Aby uspokoić nastroje społeczne, ogłosił też wprowadzenie dopłat. W końcu, pod wpływem protestów, całkowicie się z nich wycofał, chociaż energetyka stała przed miliardowymi inwestycjami. Tak było w 1976 roku. Po 42 latach techniki z czasów Gierka próbuje wykorzystać rząd Morawieckiego, zauważa portal wysokienapiecie.pl. I zadaje pytanie: Kończymy w Polsce z gospodarką rynkową?

Ceny prądu w Polsce są problemem dla Polaków. I rządu Morawieckiego
Ceny prądu w Polsce są problemem dla Polaków. I rządu Morawieckiego (East News, Pawel Wisniewski/East News)

"Jeden z nowych resortów – Ministerstwo Energetyki i Energii Atomowej – stanął przed niezmiernie odpowiedzialnym zadaniem. Oto w czasie pięciu najbliższych miesięcy trzeba wyremontować turbozespoły dające aż 83 proc. mocy […]. Wyrazem unowocześniania energetyki będą instalowane w najbliższych latach bloki o niespotykanej jeszcze w kraju mocy […]. Przygotowania do budowy elektrowni jądrowych powinny zapewnić włączenie do sieci pierwszego bloku atomowego o mocy 440 MW w 1983 r. i uzyskanie w latach osiemdziesiątych 8600 MW w elektrowniach jądrowych" – donosiła w połowie czerwca 1976 roku „Trybuna Robotnicza”.

W tym samym numerze "Trybuna" pokazywała, jak bardzo w ostatnich latach wzrosły cen towarów w krajach kapitalistycznych. Jednak konsekwencje kryzysu energetycznego – zapoczątkowanego arabskim embargiem na eksport ropy na Zachód – rykoszetem odczuła też Polska. Kilka dni później rząd Jaroszewicza ogłosił wysokie podwyżki m.in. produktów spożywczych i energii. Aby ostudzić emocje zaproponował jednocześnie rekompensaty. Pod wpływem ostrych strajków (na szczęście nie tak krwawych jak przy poprzedniej próbie podniesienia cen – w 1970 r.) ponownie się jednak z podwyżek się wycofał.

Państwo socjalnie to nie socjalizm

Po ponad 40 latach w podobnej sytuacji co ekipa Gierka, znalazł się rząd Morawieckiego. Ceny także rosną w całej Europie m.in. ze względu na koszty paliw, do których doszły tym razem koszty praw do emisji CO2. W podobnej sytuacji jest też polska energetyka – budujemy wielkie bloki węglowe, musimy modernizować stare instalacje i szykujemy się do kolosalnych inwestycji w elektrownie atomowe. Ponownie zatem czekają nas miliardowe inwestycje w sektorze.

Zobacz także: Zobacz także: Podwyżka cen prądu dotknie wszystkich. Rekompensaty nie załatwią problemu

Rząd Morawieckiego sięga też po podobne narzędzia łagodzenia społecznego oporu – najpierw minister energii Krzysztof Tchórzewski ogłosił wprowadzenie podwyżek razem z rekompensatami, a po krytyce tego rozwiązania premier Morawiecki całkowicie się z podwyżek wycofał.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Sasin poszedł nawet krok dalej. Na antenie RMF FM zapowiedział wielokrotnie i z całą stanowczością, że spółki energetyczne będą cofać podwyżki dla wszystkich odbiorców (także biznesowych), którym te ceny dotychczas podniosły.

Baczny obserwator życia politycznego i gospodarczego dostrzeże jednak pewną różnicę w stosunku do czasów Gierka. Rząd Morawieckiego miał budować państwo socjalne, a nie socjalizm.

Gospodarka centralnie sterowana

Tymczasem kolejni przedstawiciele rządu w ciągu ostatnich tygodni i miesięcy pokazali, że coraz bliżej im do gospodarki centralnie sterowanej, niż wolnorynkowej. W ciągu ostatnich dni wielokrotnie zapowiadali, co zrobią, kontrolowane przez rząd, koncerny energetyczne, chociaż to spółki notowane na giełdzie i podlegające pod przepisy kodeksów: karnego i spółek handlowych. Za wyrządzenie spółce szkody w wielkich rozmiarach ich menadżerom grozi… 10 lat więzienia.

– Tu nie mamy takiej sytuacji jak w przypadku zmuszania do budowy bloków węglowych, gdzie wiadomo, że będą straty, ale wystarczy wpisać do excela odpowiednie prognozy cenowe, aby się obronić. Za niepodwyższenie cen sprzedaży gdy wiadomo, że to przyniesie straty, grozi prokurator – tłumaczy przedstawiciel jednej ze spółek energetycznych. Rozmówcy WysokieNapiecie.pl z innej spółki energetycznej nie kryją frustracji wywołanej ostatnimi działaniami polityków i kwitują je jednym słowem: chaos.

Co zrobią prezesi spółek energetycznych? Czy kapitalizm znowu źle się kojarzy? Czym może skutkować repolonizacja? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl

Bartłomiej Derski, WysokieNapiecie.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(242)
WYRÓŻNIONE
Wielki
6 lat temu
szacunek dla ludzi którzy walczyli za wolność Polaków Historia doceni!!!! A o braciach K. słuch zaginie.!!!! Dlatego Jarosław stawia te śmieszne pomniki. Śpieszy się.!!!!
Cały ŚWIAT
6 lat temu
Z WAS SIĘ Kaczyński już nad niczym nie panuje zaczynają go ogrywać ale on jeszcze tego nie wie albo wiedzieć nie chce.!!!! Dziwić się Że ludzie od kościoła odchodzą jak szatan w nim siedzi Twórcy tej całej maszynki do wyłudzania kasy!!! Z tego wynika, że na urodzinach radia Maryja były zbyt chude kopertki! To dopiero bedzie twór; Szatan toruński szarlatan smoleński!!! Na jakiej podstawie te partyjne kanapy czują się takie mocne?
obserwator
6 lat temu
Ta odbudowa komuny za rządów PIS zemści się wcześniej niż nam się wydaje . Tylko że teraz nikt nam już nic nie umorzy jak to było za rządów Solidarności !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (242)
luke
6 lat temu
i po to nasi ojcowie walczyli z komuną , że taki jeden z drugim, dno dna, znowu ją wprowadził !? :/
Kryslc
6 lat temu
Jak był kryzys światowy to my ma szczęście imwestowalosmy co dawało wzrost PKB i teraz z tego korzystamy ale do czasu. Następny kryzys nas zmiecie jak PRL bo zamiast dbać o finanse i robić nadwyżkę to my marnotrawimy na chwilowe bzdury.
Wiesiek
6 lat temu
Debilstwo nie zna granic jak rzad nie postapi tak zle
Towarzysz pal...
6 lat temu
Uprałem kufajke, wyprostowałem antenkę na berecie... i czekam. Nasi wracają.
Kaczolik
6 lat temu
Jak to możliwe,że bolszewik,który pełni obecnie funkcję premiera,był prezesem kapitalistcznej instytucji?
...
Następna strona