Jeszcze w poniedziałek na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego zostanie opublikowana ustawa podatkowa, element Polskiego Ładu. Money.pl już teraz poznał główne założenia.
Po pierwsze - zysk ze zmian. Ten dotyczyć ma każdego, kto zarabia poniżej 6 tys. zł brutto na etacie. Najsłabiej zarabiający także mają tu zyskać. Przy 2 tys. zł brutto będzie to dodatkowe 70 zł miesięcznie.
Największe podwyżki w ujęciu kwotowym dostaną ci z zarobkami ok. 3000-4000 zł. Będzie to ponad 100 zł miesięcznie. Rekordziści otrzymają "podwyżkę pensji" o blisko 150 zł.
Dla osób zarabiających między 6 tys. a 13 tys. zł miesięcznie brutto zmiany nie będą odczuwalne. Mają otrzymać identyczną kwotę "na rękę", jak obecnie. To nowość, bo wcześniej mówiono o granicy podwyższenia podatków na poziomie ok. 11 tys. zł.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że wciąż nie ma zgody między Prawem i Sprawiedliwością a Porozumieniem Jarosława Gowina, co do kształtu Polskiego Ładu. Kością niezgody miały być kwota wolna od podatku i zaproponowana wysokość składki zdrowotnej.
Polski Ład to program społeczno-gospodarczy PIS-u, który - jak twierdzi rząd - docelowo ma pomóc Polakom odbić się finansowa po pandemii koronawirusa. Zakłada m. in. zwiększenie finansów na opiekę zdrowotną do 7 proc. PKB oraz zmiany podatkowe.