Rządowe wsparcie energetyczne na 2023 r. To warto wiedzieć

Ceny energii w Polsce rosną systematycznie od wielu miesięcy. Przekłada się to na rosnące koszty życia, ceny produktów i usług. Kryzys energetyczny ma swoje źródło w inwazji rosyjskiej armii na Ukrainę. Jej skutkiem są m.in. zakłócenia dostaw ropy i gazu. Na jakie formy wsparcia w obliczu drastycznych podwyżek kosztów mogą liczyć Polacy?

W styczniu 2023 r. zaczną obowiązywać limity cen energii elektrycznej. Jeśli zużycie prądu w naszych domach nie przekroczy ustalonego pułapu, będzie ono rozliczane po tegorocznych cenach.

Limit dla gospodarstw domowych będzie wynosić 2000 kWh rocznie, dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami - 2600 kWh, a dla rolników i gospodarstw z Kartą Dużej Rodziny, w tym seniorów, którzy odchowali co najmniej troje dzieci - 3000 kWh.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żeby skorzystać z zamrożenia cen w podwyższonym limicie, konieczne jest złożenie oświadczenia do przedsiębiorstwa dostarczającego nam prąd. Jeżeli zostało ono złożone przed 30 listopada, maksymalne ceny będą stosowane od 1 grudnia 2022 r. Złożenie dokumentu po 30 listopada sprawi, że cena maksymalna zacznie obowiązywać od miesiąca następującego po miesiącu, w którym złożono oświadczenie.

Aby zmieścić się w limicie, warto sprawdzić zużycie prądu przez poszczególne urządzenia, które posiadamy w naszych domach. Krajowa Agencja Poszanowania Energii (KAPE) na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE) przygotowała specjalną analizę.

Jak wynika z opracowania, możemy w znacznym stopniu ograniczyć zużycie energii elektrycznej (o 41 proc. do 2,85 kWh/tydzień) np. jeżeli podczas prasowania żelazkiem użyjemy ręcznego spryskiwacza z wodą zamiast funkcji nawilżania ubrań.

W przypadku odkurzacza warto zwrócić uwagę na fakt, że jeśli dopasujemy jego moc do typu odkurzanej powierzchni, możemy ograniczyć zużycie o 1/3 (o 31 proc. do 1,35 kWh/tydzień). Najłatwiej po prostu zmniejszyć moc urządzenia w przypadku sprzątania gładkich powierzchni, takich jak np. podłogi. Większej mocy będziemy potrzebowali przy dywanach. Aby odkurzacz działał długo i pobierał możliwie najmniej prądu, warto również dbać o utrzymywanie go w czystości.

Dość łatwo możemy ograniczyć zużycie prądu przez pralkę (o 40 proc. do 0,38 kWh/tydzień). Wystarczy zdecydować się na pranie w niższych temperaturach, jak również wykorzystywać pełen załadunek pralki - pozwoli nam to włączać pralkę z mniejszą częstotliwością. Z kolei piekarnik elektryczny pobierze mniej energii (o 39 proc. do 2,56 kWh/tydzień) z włączonym termoobiegiem.

Jednym z urządzeń, które pobiera energię przez cały czas, jest lodówka. Mamy jednak tu możliwość ograniczenia zużycia prądu o 7 proc. do 3,78 kWh/tydzień dzięki podwyższeniu temperatury wewnątrz o jeden stopień Celsjusza, a także jak najrzadszemu i jak najkrótszemu otwieraniu drzwi urządzenia, co pozwala znacząco zmniejszyć ucieczkę chłodu.

Niezależnie od wzrostu cen prądu, w przyszłym roku w rozliczeniach z odbiorcami stosowana będzie cena maksymalna na poziomie:

• 693 zł/MWh - w przypadku odbiorców w gospodarstwach domowych (w przypadku gospodarstw przekraczających wcześniej wspomniane limity zużycia);
• 785 zł/MWh - w przypadku odbiorców użyteczności publicznej oraz małych i średnich przedsiębiorstw.

Rząd wprowadził również dodatek elektryczny. To jednorazowe wsparcie finansowe dla osób, dla których głównym źródłem ogrzewania jest energia elektryczna. Dodatek wynosi 1 tys. zł dla gospodarstw domowych zużywających do 5 MWh rocznie oraz 1,5 tys. zł dla gospodarstw domowych zużywających powyżej 5 MWh rocznie (warunkiem jest załączenie potwierdzenia przekroczenia 5 MWh wysokości rocznego zużycia za 2021 r.).

Wnioski można składać w urzędach gmin od 1 grudnia 2022 r. do 1 lutego 2023 r. Dodatek wypłacany będzie do 31 marca 2023 r. Warunkiem jego otrzymania jest uzyskanie wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Z dodatku elektrycznego nie będą mogły też skorzystać osoby, które otrzymały już inne wsparcie: dodatek węglowy, do peletu, drewna, gazu czy oleju opałowego.

Wzór wniosku o dodatek elektryczny do pobrania TUTAJ.

O dodatek na węgiel, według Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ubiega się około 5 mln gospodarstw domowych w całej Polsce. Dotacja w wysokości 3 tys. zł przeznaczona jest dla rodzin, które ogrzewają swoje domy węglem lub paliwami węglopochodnymi. Dodatek przysługuje gospodarstwom, dla których głównym źródłem ogrzewania są: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe - zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.

Warunkiem otrzymania dodatku jest wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do CEEB. Wnioski o wsparcie można było składać do urzędu gminy do 30 listopada 2022 r.

Dopłaty będą także obejmować inne źródła energii:

• 3 tys. zł będzie można dostać w przypadku, gdy głównym źródłem ciepła są: kocioł na paliwo stałe zasilany pelletem drzewnym albo innym rodzajem biomasy;
• 1 tys. zł - gdy głównym źródłem ciepła są: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia albo piec kaflowy na paliwo stałe, zasilany drewnem kawałkowym;
• 500 zł - w przypadku gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł gazowy zasilany skroplonym gazem LPG;
• 2 tys. zł - w przypadku gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł olejowy.

Rząd przewiduje też wsparcie dla odbiorców ciepła sieciowego. Przepisy zakładają ustalenie ceny ciepła - tzw. średniej ceny ciepła z rekompensatą - na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym. W przypadku ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła stawka ta wyniesie 103,82 zł za GJ netto.

W przypadku gazu zamrożenie cen obowiązuje od 29 stycznia 2022 r., a nowy, przegłosowany przez Sejm projekt, zakłada jego przedłużenie na 2023 r. W przyszłym roku funkcjonować będzie maksymalna cena za gaz na poziomie ok. 200 zł netto/MWh.

Ceną maksymalną będą objęte m.in. gospodarstwa domowe, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, jednostki opieki zdrowotnej, pomocy społecznej, podmioty systemu oświaty i szkolnictwa wyższego, żłobki, kościoły czy organizacje pozarządowe. Zasada zamrożonej taryfy będzie obowiązywała bez względu na próg dochodowy.

Najbardziej wrażliwym odbiorcom paliw gazowych, zużywającym je do celów grzewczych, przysługiwać będzie dodatkowo refundacja poniesionych kosztów podatku VAT.

Zwrot pobranego VAT dotyczyć będzie osób, które ogrzewają się gazem i spełniają kryterium dochodowe dodatku osłonowego (2,1 tys. zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego oraz 1,5 tys. zł na osobę w przypadku gospodarstwa wieloosobowego). Równowartość VAT-u zwracana będzie na podstawie faktury. W zamian za utrzymanie cen gazu dla odbiorców na poziomie ceny maksymalnej firmy energetyczne otrzymają rekompensaty. Więcej TUTAJ.

Ze wsparcia zostali wyłączeni przedsiębiorcy. Wiceminister finansów Artur Soboń, pytany o decyzję dotyczącą limitów cen gazu dla firm, odpowiedział, "że byłoby to rozwiązanie zbyt daleko idące".

Paweł Gospodarczyk, dziennikarz money.pl

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.