Sheldon Adelson zmarł w nocy w wyniku komplikacji związanych z chorobą nowotworową - informuje "Rzeczpospolita" za Las Vegas Sands.
Adelson był dzieckiem żydowskich imigrantów, a dorastał w Bostonie. W marcu 2019 roku "Forbes" szacował jego majątek na ponad 35 mld dolarów, co dawało mu miejsce w pierwszej dziesiątce najbogatszych ludzi świata w rankingach "Forbesa" i "Bloomberga".
Majątku dorobił się za sprawą imperium hazardowego, które stworzył. Adelson czerpał zyski z kasyn ulokowanych w Las Vegas, Makau i Singapurze. Swego czasu planował też otwarcie kasyn w Tokio.
"Rz" przypomina, że w czasie poprzedniej kampanii prezydenckiej w USA Adelson wsparł sztab Donalda Trumpa. Według informacji ujawnionych przez "The New York Times" miliarder przelał na rzecz kampanii przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych 25 mln dolarów.
Adelson wspierał też Republikanów. Był donatorem ich partii. W Izraelu wspierał natomiast obecnego premiera tego kraju Beniamina Netanjahu oraz jego partię Likud.