Na liście zakupów są nowe samochody, skanery RTG dla celników, broń dla funkcjonariuszy i budowa sieci LAN. W samym 2020 roku ten plan pochłonie 400 milionów zł, a doinwestowanie skarbówki ma przynieść 17 proc. więcej wpływów – czytamy w "Pulsie Biznesu".
W 2020 r. wydatki na te inwestycje mają pochłonąć prawie 400 mln zł. Około 600 mln zł zostanie wydanych na podobne zakupy w dwóch następnych latach. Doinwestowanie aparatu skarbowego ma poprawić ściągalność podatków i przynieść budżetowi państwa 17-procentowy wzrost wpływów już w przyszłym roku. Urzędników do wydajniejszej pracy mają zmotywować podwyżki. W ciągu trzech lat ma zostać przeznaczonych na nie 900 mln zł (w 2020 r. — 485 mln zł).
Krajowa Administracja Skarbowa sukcesywnie będzie wymieniała samochody. W pierwszej kolejności będą to auta zakupione w latach 1993-2012, "których stopień wyeksploatowania nie pozwala na dalsze użytkowanie".
Jak czytamy w "PB", najwięcej nowych pojazdów trafi do IAS Warszawa (60), IAS Lublin (45), IAS Katowice (44), IAS Białystok (41). Najmniej do IAS Kielce oraz IAS Opole (zaledwie po 11 sztuk). MF szacuje, że średnia cena nowego pojazdu wyniesie ok. 130 tys. zł (70 tys. zł w przypadku pojazdów do przewozu psów). W 115 nowych samochodach zostaną zamontowane nowoczesne systemy łączności, za łączną cenę 7,5 mln zł.
W przyszłym roku skarbówka dokupi także nową broń (krótką i długą) dla swoich funkcjonariuszy. Koszt tego zamówienia na wynieść 9 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl