W najnowszej edycji Doing Business, który przygotowuje Bank Światowy, Polska zajęła 40 miejsce. To kolejny rok spadków – rok temu byliśmy na 33. miejscu, a dwa lata wcześniej na 27.
Po publikacji wyników do tablicy wywołane poczuło się Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, które przypomniało, że „w 2016 r. ten sam rezultat punktowy dawał nam 25. miejsce w rankingu", a w dodatku "tylko w dwóch" na dziesięć badanych kategorii liczba przyznanych Polsce punktów spadła. W trzech wzrosła, a w pięciu pozostała bez zmian.
Ostatecznie jednak liczba punktów Polski spadła z 76,95 do 76,4. "Mimo spadku, naszą lokatę wciąż można jednak uznać za dobrą. Zestawienie to uwzględnia przecież w sumie 190 gospodarek. Polska znalazła się na 15. miejscu wśród państw UE, przed takimi krajami, jak Holandia, Belgia czy Włochy. Uzyskaliśmy też najlepszą lokatę wśród państw Grupy Wyszehradzkiej" – napisano w komunikacie resortu przedsiębiorczości.
Zdaniem autorów stanowiska MPiT, największy negatywny wpływ miało wydłużenie czasu potrzebnego na przeniesienie prawa własności, co jest efektem natłoku wniosków o przekształcenie użytkownika wieczystego. Problem nie powinien jednak być długotrwały.
"To reforma, której beneficjentami jest ponad 2,5 mln Polaków. Mogą oni uzyskiwać prawo własności do gruntów, na których znajdują się ich mieszkania i domy. Jest to zarazem sytuacja jednorazowa, przejściowa i szczególna. Nie można zatem postrzegać jej jako czynnika, który będzie miał trwałe znaczenie dla prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce" - informuje MPiT w raporcie.
MPiT uważa, że pomimo niższej pozycji w Doing Business 2020, nasz kraj jest pozytywnie oceniany jako miejsce do inwestycji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl