Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Strzelanina kilkaset metrów od Kremla. W tle tajemniczy miliarder

Podziel się:

W sercu Moskwy rozegrał się groźny incydent. Siedziba Wildberries, giganta e-commerce, stała się areną starcia, w wyniku którego aresztowano dziesięć osób, a dwóm postawiono zarzuty zabójstwa. Wydarzenia są kulminacją narastającego konfliktu między założycielami firmy, rozwodzącym się małżeństwem Bakalczuków.

Strzelanina kilkaset metrów od Kremla. W tle tajemniczy miliarder
Rosją wstrząsnął nowy skandal (Licencjodawca)

Udziałowcy jednej z największych rosyjskich firm specjalizujących się w e-commerce dosłownie i w przenośni starli się w moskiewskiej siedzibie firmy. Jak relacjonuję tamtejsze media, Tatiana Bakalczuk, uznawana za najbogatszą kobietę w Rosji, kontrolowała większość udziałów w Wildberries. Jej były mąż, Władisław, posiadał jedynie niewielką część akcji. Niedawna fuzja Wildberries z Russ Group, czołowym operatorem reklamy zewnętrznej, doprowadziła do powstania nowego podmiotu - RVB. Ta transakcja znacząco zmieniła układ sił w firmie, redukując udziały Tatiany do około 65 procent.

Władisław Bakalczuk wyraził zaniepokojenie tą sytuacją, sugerując, że jego była żona padła ofiarą manipulacji. W sprawę zaangażowały się najwyższe szczeble władzy rosyjskiej. Prezydent Władimir Putin osobiście zatwierdził fuzję, co podkreśliło jej strategiczne znaczenie dla rosyjskiej gospodarki. Jednocześnie czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow zaoferował wsparcie Władisławowi, obiecując pomoc w ochronie jego interesów i próbie pogodzenia małżeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024

Strzelanina blisko Kremla. Tak robi się biznes w Rosji

Napięcie osiągnęło punkt kulminacyjny w środę, gdy grupa uzbrojonych osób, powiązanych z Władisławem Bakalczukiem, podjęła próbę siłowego wejścia do siedziby Wildberries. Doszło do wymiany ognia między napastnikami a ochroną budynku, w wyniku czego dwie osoby poniosły śmierć. Obie strony konfliktu przedstawiają odmienne wersje wydarzeń, wzajemnie się obwiniając o sprowokowanie sytuacji.

Władze rosyjskie zareagowały szybko i zdecydowanie. Aresztowano co najmniej dziesięć osób zamieszanych w incydent. Wśród zatrzymanych znalazł się Władisław Bakalczuk oraz Umar Cziczajew, zastępca dowódcy czeczeńskiego oddziału Achmat i znany zawodnik mieszanych sztuk walki. Obu mężczyznom postawiono poważne zarzuty, w tym zabójstwa i usiłowania zabójstwa.

Tatiana Bakalczuk, w emocjonalnym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, zwróciła się bezpośrednio do byłego męża. Wyraziła głębokie rozczarowanie jego działaniami, pytając, jak zamierza wytłumaczyć się przed rodziną i dziećmi z doprowadzenia sytuacji do tak dramatycznego punktu. Ta osobista wypowiedź podkreśla, jak głęboko konflikt biznesowy wpłynął na relacje rodzinne Bakalczuków, którzy przez dwie dekady tworzyli nie tylko udane małżeństwo, ale i potężne imperium handlowe.

W Rosji to skandal

Sprawę skomentowała też Agnieszka Bryc, profesor nadzwyczajna na Wydziale Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, która pisze na swoim profilu w mediach społecznościowych o dodatkowych aspektach konfliktu. Bryc zwraca uwagę na skandal towarzyski towarzyszący sprawie.

Według informacji, do których dotarł "Projekt", Tatiana Bakalczuk miałaby być zaangażowana w romans z Robertem Mirzoyanem, jednym z braci kontrolujących Russ Group. Co więcej, prawdziwym beneficjentem tego biznesu ma być Sulejman Kerimow, miliarder znajdujący się na 21. miejscu listy najbogatszych Rosjan, z majątkiem szacowanym na 5,4 miliarda dolarów. Kerimow, poza swoją pozycją w świecie biznesu, pełni również funkcję członka Rady Federacji, reprezentując Dagestan od 2008 roku. Te powiązania dodają nowy, skomplikowany wymiar do już i tak złożonej sytuacji wokół Wildberries.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl