Dopiero od 1 kwietnia Polacy będą mogli skorzystać z obniżek cen na krajowe leki - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Jak zaznacza dziennik, resort zdrowia przekonuje, że data ta była brana pod uwagę od samego początku.
Jednak o upustach na medykamenty produkowane w Polsce bądź z udziałem polskich składników mówiło się już przy tzw. dużej nowelizacji ustawy refundacyjnej, a tańsze leki miały być dostępne już na przełomie roku.
Przypomnijmy, że pomysł zakładał 10 proc. i 15 proc. zniżkę dla leków krajowych.
Milioner radzi w co dziś opłaca się inwestować - Marian Owerko - Biznes Klasa #15
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aptekarze zwracali wówczas uwagę, że resort zdrowia nie przygotował nawet wykazu leków produkowanych w kraju w związku z przygotowywanym obwieszczeniem. "Okazało się jednak, że wdrażanie nowego systemu rabatów wcale nie jest łatwe" - zaznacza "DGP".
W założeniu ustawa miała być wsparciem dla rodzimego biznesu farmaceutycznego, ale również ulgą dla portfeli pacjentów.
