Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Ekonomista o wyborach. "Coś dziwnego dzieje się w USA"

65
Podziel się:

Według zakładów bukmacherskich szanse Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich spadły. Choć nadal ma przewagę. Jednak w ciągu kilku tygodni stopniała ona z 23 do zaledwie 10 punktów proc. "Coś dziwnego dzieje się w USA" - skomentował ekonomista Piotr Kuczyński. Pisze o korzystnych tendencjach dla Kamali Harris.

Ekonomista o wyborach. "Coś dziwnego dzieje się w USA"
Finał kampanii wyborczej w USA. 5 listopada Amerykanie zdecydują o tym, kto zasiądzie w Białym Domu (GETTY, Chip Somodevilla)

Ekonomista Piotr Kuczyński zwrócił uwagę na niespodziewane zmiany w przewidywaniach bukmacherów. "Coś dziwnego dzieje się w USA. U bukmacherów nagły ruch. Z 23 punktów procentowych przewagi DT zrobiło się nagle 10 pp. Widać korzystne dla Kamali Harris tendencje, ale obawiam się (bo nie mógłbym popierać Donalda Trumpa), że za późno" - napisał ekspert na platformie X.

Najnowsze dane z największych firm bukmacherskich faktycznie pokazują dynamiczne zmiany. Według agregatora realclearpolling.com średnie prawdopodobieństwo zwycięstwa Trumpa wynosi obecnie 56,5 proc., jednak trend spadkowy jest wyraźny. Internetowy bukmacher Bwin ocenia natomiast szanse kandydata Republikanów na 58 proc., Polymarket na 52 proc., a Smarkets na 53 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznes na sprzedaży okularów. "Marże nawet 90%" - Mateusz Matula, prezes Kodano w Biznes Klasie

Walka o kluczowe stany

Jeden z ostatnich sondaży (Rasmussen Reports i American Thinker) opublikowany na trzy dni przed wyborami pokazuje, że Kamala Harris prowadzi w wyścigu z Donaldem Trumpem w Michigan, jednym z kluczowych stanów wahających się, zaledwie o jeden punkt procentowy.

Wcześniejsze sondaże Uniwersytetu Quinnipiac pokazywały zróżnicowaną sytuację w stanach wahających się. W Georgii Trump wciąż utrzymuje przewagę 7 punktów procentowych (52 proc. do 45 proc.). Jednak w Karolinie Północnej to Harris prowadzi z przewagą 2 punktów procentowych (49 proc. do 47 proc.).

Na dynamikę kampanii wpływa kilka istotnych czynników. Mimo że administracja Joe Bidena wraz z Rezerwą Federalną skutecznie obniżyła inflację do poziomu 2,4 proc., aż 59 proc. Amerykanów nadal ocenia sytuację ekonomiczną kraju jako złą. Donald Trump w kampanii koncentruje się na tematach imigracji i gospodarki, zaostrzając retorykę. Już zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa sięgnie po ustawę z 1798 roku o "wrogich cudzoziemcach", aby deportować nielegalnych imigrantów.

Analitycy zwracają również uwagę na efekt udanego występu Harris podczas debaty z Trumpem 10 września. Pozytywne wrażenie, jakie zrobiła wiceprezydent, mogło przyczynić się do wzrostu jej notowań.

Rozstrzygną sprawy gospodarcze?

Katarzyna Kucharska, właścicielka sklepu z polską żywnością w Pensylwanii, w rozmowie z money.pl podkreśliła, że dla Amerykanów istotne w tej kampanii są kwestie gospodarcze. - Gospodarka jest w tej kampanii z pewnością najważniejsza. To słyszę od wszystkich - mówi. Dodaje również, że "dla Polaków ważna jest też sytuacja w Ukrainie", ale ostatecznie "Polska jest daleko, więc to właśnie gospodarka jest ważniejsza". - Wszyscy mają te same problemy, co każdy przeciętny Amerykanin - dodała.

Jak wskazała, pandemia i różne wydarzenia globalne spowodowały wzrost cen. - Z inflacją zmagają się w tej chwili wszystkie kraje. A statystycznie Stany wypadają w tym wszystkim najlepiej - podkreśliła. Przyznała jednak, że "niektórym ciężko to wytłumaczyć". - Wielu widzi tylko to, co dzieje się wokół nich. Widzą, że ceny są wyższe, że zostaje mniej w portfelu - opowiadała money.pl Katarzyna Kucharska.

Na pewno są ludzie, którzy czują, że jest im gorzej, takie mają wrażenie. W moim odczuciu nastroje Amerykanów są gorsze niż ich realna sytuacja - przyznaje Kucharska.

Pensylwania to jeden z tzw. swing states - siedmiu stanów wahających się. Każdy z nich ma określoną liczbę głosów elektorskich - łącznie siedem stanów ma ich 93. I to właśnie one przesądzą o tym, kto zasiądzie w fotelu prezydenta USA. Pensylwania ma najwięcej takich głosów: 19. Pozostałe to: Arizona (11 elektorów), Georgia (16), Michigan (15), Nevada (6), Karolina Północna (16) i Wisconsin (10).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(65)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Radoslaw N.
4 tyg. temu
Niech zobacza co się dzieje z gospodarka w Europie to się zdziwią jak w USA dobrze. Przez ponad 30 lat chciwi kapitaliści sprzedawali Chimom sznurek, na którym ich teraz powieszą
Andre S.
4 tyg. temu
Harris pochodzi z Polski, z Sandomierza, tam się rodzą ludzie z ciemną karnacją jak np czołgista Grigorij. W rzeczywistości nazywa się Kamila Hołdys.
Grzegorz M.
4 tyg. temu
O ile, że wygra Trump? Te wasze sondaże z palca wyssane to dzieciom na dobranoc opowiadajcie. W stanach nastroje zupełnie odwrotne przeciwnicy Trumpa juz robią na rzadko po łydkach bo wiedza, że wygra.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
jam jest
4 tyg. temu
Chyba brak wiedzy o systemie wyborczym w USA. To, że 51% popiera danego kandydata nie znaczy, że on będzie wybrany, decydują elektorzy
Proste!
4 tyg. temu
Skoro, cyt. "Polska jest daleko" i amerykańskich polonusów nie interesuje los Polski, powinni w zamian otrzymać zakaz głosowania w polskich wyborach.
bzdurnik
4 tyg. temu
Nie rozumiem strachu lewicowego świata przed Trumpem. Przecież on już rządził. I co takiego strasznego się stało? Chyba tylko to, że Polska została włączona do programu ruchu bezwizowego z USA...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (65)
Savant
4 tyg. temu
Anglia wyszła z UE dzięki Polonii, a teraz dzięki Polonii wygra Trump
Ostatnia pros...
4 tyg. temu
Jak Tramp przegra to znów przygotujcie się na szczepienia.A tego nikt nie chce.
John
4 tyg. temu
Jeżeli wygra Kamalala to jest po USA
kabaret
4 tyg. temu
W Kalifornii podczas nadchodzących wyborów będzie obowiązywał zakaz weryfikacji tożsamości.
Twój nick
4 tyg. temu
To jest zwykła manipulacja.Mieszkam w Stanach i pracuję wśród ludzi. Uwierzcie mi, ze tych szaleńcow co chcą głosować na Kamalę można na palcach jednej ręki policzyć. Jęśli ona wygra to będzie wiadomo dlaczego.
...
Następna strona