Zdaniem Instytutu zacieśnianie stosunków z Rosją ma dla Turcji spore znaczenie. Kraj ten dąży do poszerzenia zdolności działania na forum międzynarodowym, nie ograniczając się tylko do państw zachodnich.
"W obliczu kryzysu, z którym obecnie zmaga się turecka gospodarka, celem jest m.in. osiągnięcie gospodarczych korzyści w relacjach z Rosją, co może zaważyć na politycznym przetrwaniu Erdoğana w perspektywie przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i prezydenckich", czytamy w analizie Aleksandry Marii Spancerskiej z PISM.
Wspólna gospodarka
Jak podaje Instytut, powołując się na dane Ministerstwa Handlu i Instytutu Statystycznego, od maja do lipca bieżącego roku turecki eksport do Rosji był wart 2,04 mld dol., o 642 mln dol. więcej niż w tych samych miesiącach ubiegłego roku. W 2020 roku ponadto kraj agresora zaspokajał jedną trzecią tureckiego zapotrzebowania na gaz, a w październiku prezydent Rosji wskazał Turcję jako lokalizację swojego największego centrum dystrybucji gazu.
Jak zwraca uwagę analityczka PISM, utrzymanie dobrych relacji pomiędzy Rosją i Turcją jest ważne ze względu na budowę przez Kreml elektrowni Akkuyu na południu Turcji. Kolejną przyczyną zacieśniania relacji jest fakt, że Turcja jest regionem ważnym dla rosyjskiego sektora turystycznego. A po rozmowach obu prezydentów w sierpniu zwiększono liczbę tureckich banków obsługujących system płatności Mir, który jest alternatywą dla Visa i Mastercard.
Erdogan i Putin wysłali zboże do Afryki za darmo
Dodatkowo państwo Erdoğana uznało, że polityka balansowania w konflikcie między Rosją a Ukrainą, jest słusznym kierunkiem, podczas gdy na Zachodzie jest uznawana za szkodliwą.