Tyle ma kosztować rządowa pomoc dla rolników. Wiceminister ujawnił kwotę
Koszt pomocy rolnikom będzie bliższy 5 mld zł niż 10 mld zł - powiedział we wtorek wiceminister finansów Artur Soboń w Radiu Zet. Jak dodał, jego zdaniem kwestia kryzysu zbożowego powinna zostać rozwiązana na poziomie europejskim.
- Uruchomiliśmy już 2 mld zł na pomoc rolnikom z budżetu państwa i funduszu pomocy, a jeśli będzie potrzeba, uruchomimy kolejne środki - powiedział we wtorek wiceminister finansów Artur Soboń w Radiu Zet.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skutki wolty PiS. "Zrobiono z niego gościa, który wspiera Rosję"
Dodał, że prognozuje się, iż wsparcie dla rolników będzie kosztowało więcej. - Spodziewam się, że koszt pomocy rolnikom będzie bliższy 5 mld zł niż 10 mld zł - dodał Soboń.
- Kwestia tranzytu i realnych korytarzy powinna być rozwiązana na poziomie wspólnoty europejskiej. Jeśli chcemy rozwiązać problem, jaki powstał na granicy Polski i Ukrainy, to musimy rozwiązać konflikt, jaki jest na granicy UE i Ukrainy - stwierdził wiceminister finansów.
Zakaz importu zboża z Ukrainy
Przypomnijmy: 15 kwietnia minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Blokada ma na celu uzdrowienie polskiego rynku zboża przesyconego ziarnem ze Wschodu oraz zapobieganie importowi tzw. zboża technicznego, które mogło być wykorzystywane w naszym kraju w celach konsumpcyjnych.
Dokument resortu rozwoju zakłada, że do 30 czerwca 2023 r. do Polski nie może trafić ukraińskie zboże, a także jaja, cukier czy owoce i warzywa. Na podobny krok zdecydowały się Węgry i Słowacja.
W przypadku Polski zakaz importu to tylko jedno z rozwiązań, których realizację zakłada rząd. Pod uwagę brany jest także interwencyjny skup zboża oraz dopłaty do nawozów.
