"Ukraina jest gotowa". Trump potwierdza. Ale przełomu brak

Ukraina jest gotowa podpisać umowę dotyczącą zasobów mineralnych - powiedział prezydent USA Donald Trump przed Kongresem. Na tym jednak zakończył wątek ukraiński w swoim wystąpieniu.

Donald Trump
Donald Trump
Źródło zdjęć: © Getty Images | Andrew Harnik
Paweł Gospodarczyk

Donald Trump podczas wystąpienia przed Kongresem zacytował fragment listu wysłanego przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w którym zadeklarował on gotowość "by jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć osiągnięcie trwałego pokoju" oraz podpisania umowy o minerałach.

Trump o umowie z Ukrainą: są gotowi

- Doceniam ten list. Dostałem go przed chwilą. Jednocześnie prowadziliśmy poważne rozmowy z Rosją i otrzymaliśmy silne sygnały, że są gotowi na pokój. Czyż to nie byłoby piękne? - mówił Trump. Czas zakończyć to szaleństwo - zaznaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec pomocy USA dla Ukrainy. Gorzkie słowa Trumpa. Oberwało się Zełenskiemu

Według agencji, która powoływała się na cztery źródła, obie strony zamierzają wkrótce podpisać porozumienie, choć nie jest jasne, kiedy miałoby to nastąpić. Trump miał jednak powiedzieć swoim doradcom, że zamierza ogłosić porozumienie podczas wtorkowego orędzia przed połączonymi izbami Kongresu. Tak się nie stało.

Pytany o sprawę w poniedziałek, Trump zapowiedział, że będzie miał na ten temat coś do powiedzenia podczas wtorkowego orędzia, mówiąc przy tym, że jest to umowa korzystna dla USA. Z kolei już we wtorek wiceprezydent J.D. Vance w Senacie podtrzymał, że Trump wciąż jest zainteresowany porozumieniem.

Umowa zakłada, że między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą zostanie utworzony specjalny fundusz inwestycyjny, do którego Ukraina wnosiłaby 50 proc. wpływów z "przyszłej monetyzacji" państwowych zasobów minerałów, w tym ropy i gazu, oraz powiązanej z tym logistyki. Mimo spotkania Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w miniony piątek w Białym Domu do podpisania umowy nie doszło. Podczas rozmowy między oboma przywódcami wywiązała się kłótnia, skutkująca zawieszeniem negocjacji.

We wtorek prezydent Ukrainy w nagraniu zamieszczonym na Telegramie stwierdził, że "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog, na jasne stanowisko wobec siebie nawzajem. Tym bardziej, gdy chodzi o ochronę ludzkich żyć w czasie wojny na pełną skalę". Zapewnił, że dąży do konstruktywnej współpracy z USA "mimo tego, co wydarzyło się w Białym Domu zamiast negocjacji". - Ale trzeba znaleźć siłę, by iść dalej, szanować się nawzajem, tak jak zawsze szanujemy Amerykę, Europę, wszystkich partnerów, i razem robić wszystko, aby przybliżyć pokój - powiedział Zełenski.

Źródło artykułu:money.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (121)