Revlon to znany producent kosmetyków, m.in. lakierów do paznokci i szminek. Założona 90 lat temu firma w ostatnich latach traciła na rzecz marek wspieranych przez celebrytki, takich jak: Kylie Cosmetics (biznes Kylie Jenner) czy Fenty Beauty (marka Rihanny). Chociaż sam Revlon miał w swoim portfolio produkty promowane np. przez Britney Spears.
We wniosku o upadłość (z jednoczesną ochroną przed roszczeniami wierzycieli) Revlon poinformował, że zakłócenia w łańcuchu dostaw, które miały miejsce wiosną, doprowadziły do zwiększonej konkurencji w walce o składniki używane do produkcji.
W tym samym czasie sprzedawcy, którzy tradycyjnie oferowali do 75 dni na zapłatę, zaczęli żądać gotówki z góry za nowe zamówienia, a niedobory siły roboczej i inflacja przyczyniły się do dodatkowych kłopotów.
Jedno opakowanie szminki Revlon wymaga od 35 do 40 surowców i części składowych, z których każda jest niezbędna, żeby wprowadzić produkt na rynek – można przeczytać w oświadczeniu sądowym Roberta Caruso, cytowanym przez Reutersa. Caruso jest głównym dyrektorem ds. restrukturyzacji w firmie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podkreśla się, że do złej sytuacji firmy najpierw doprowadziła pandemia COVID-19, która wydłużyła czas dostawy i podniosła koszty transportu. Do tego doszła jeszcze rosyjska inwazja na Ukrainę oraz blokada portu w Szanghaju, co dodatkowo zakłóciło łańcuchy dostaw.
Wierzyciele zapewnili firmie 575 mln dol., co ma pomóc jej w wyjściu z bankructwa. Samo długoterminowe zadłużenie Revlonu wynosi 3,3 mld dol.