W tym regionie zakażonych przybywa najszybciej. Lekarz tłumaczy powody

Województwo kujawsko-pomorskie ma w mijającym tygodniu najwyższy w Polsce wskaźnik liczby chorych na 100 tysięcy mieszkańców. Lekarz wyjaśnia, z czego wynikają rekordy akurat w tym regionie.

Jedno województwo wysuwa się na czoło pod względem liczby nowych zachorowań. Lekarz zdradził powód
Jedno województwo wysuwa się na czoło pod względem liczby nowych zachorowań. Lekarz zdradził powód
Źródło zdjęć: © Pexels
Jakub Ceglarz

Gdy spojrzymy na codzienne raporty Ministerstwa Zdrowia, to województwo kujawsko-pomorskie zawsze jest w nich na jednym z czołowych miejsc. Zazwyczaj liczba wykrytych przypadków koronawirusa oscyluje tam w okolicach 600-700.

To sporo, szczególnie jeśli spojrzymy na liczbę ludności. W tym województwie żyje raptem 2 miliony osób. To dopiero 10. miejsce pod tym względem w kraju.

Tymczasem liczba wykrywanych przypadków rośnie. Według oficjalnych danych kujawsko-pomorskie jest obecnie regionem z największym przyrostem względnej liczby zachorowań. W ciągu ostatnich 7 dni przybyło tam średnio prawie 25 chorych na 100 tys. mieszkańców.

mBank webinar odc. 2: Cele i plany inwestycyjne – jak je określać?

To pierwsze miejsce w kraju. W tyle zostały nawet te regiony, które do tej pory wiodły w tej kwestii prym. Wskaźnik przekracza wartość 20 jeszcze tylko w trzech północnych województwach - zachodniopomorskim, pomorskim oraz warmińsko-mazurskim. W pozostałej części kraju nie przekracza 15.

Od początku epidemii na Kujawach wykryto ponad 100 tysięcy przypadków. To więcej niż chociażby na Dolnym Śląsku, gdzie na co dzień mieszka o 50 proc. więcej osób.

Kujawsko-pomorskie przoduje w Polsce pod względem tygodniowej liczby chorych na 100 tys. mieszkańców
Kujawsko-pomorskie przoduje w Polsce pod względem tygodniowej liczby chorych na 100 tys. mieszkańców© WP

Z czego wynikają takie wyniki? W rozmowie z lokalnym oddziałem "Gazety Wyborczej" diagnozę postawił dr Paweł Rajewski, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych.

- Po pierwsze w naszym województwie mamy w przeliczeniu na liczbę mieszkańców najwięcej punktów testowych drive-thru w kraju - mówi Rajewski.

Ale to nie jedyny powód. - Mamy bardzo dobrze wyedukowanych lekarzy rodzinnych, bo przeprowadziliśmy wiele szkoleń poświęconych temu, jak i kogo kierować na testy. Bardzo sprawnie i chętnie kierują pacjentów na wymazy, nie ograniczając ich liczby - dodaje.

Wojewódzki konsultant przyznaje również, że mieszkańcy nie unikają testowania, kiedy już pojawiają się objawy. A w innych regionach się to zdarza. Choćby po to, by nie trafić do izolacji.

- Po trzecie prawdopodobne jest, że w naszym województwie mamy wiele przypadków mutacji koronawirusa wykrytego w Wielkiej Brytanii. Do publicznej wiadomości jego istnienie podano w grudniu, ale pierwsze zakażenie wykryto u pacjenta w październiku. Mówię o tym, bo kierunek brytyjski na bydgoskim lotnisku jest najbardziej popularny - wyjaśnia Rajewski.

Nie ma więc magicznego powodu, dla którego akurat kujawsko-pomorskie przoduje w ostatnich dniach w krajowych statystykach. - Po prostu wykrywamy go skuteczniej - puentuje ekspert.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)