Rada miasta Waszyngton jednogłośnie przyjęła propozycję zezwalającą barom na działalność przez 24 godziny podczas kobiecego mundialu. W ten sposób lokale mogą się dostosować do bardzo dużej różnicy czasowej między Australią i Nową Zelandią oraz USA, która wynosi od 14 do 16 godzin.
Mecze fazy grupowej będą rozpoczynać się o północy czasu nowojorskiego i potrwają do rana. Lokale będą mogły serwować alkohol z wyjątkiem godzin od 4 do 6 rano.
To wydarzenie odbywa się co cztery lata i jest jak Super Bowl dla fanów piłki nożnej - powiedział w rozmowie z "USA Today" radny Kenyan McDuffie, który zaproponował wprowadzenie zmian.
100 dolarów opłaty i transmisja całą noc
Władze miasta zakładają, że wielu mieszkańców będzie dopingować Amerykanki niezależnie od godziny. Zwłaszcza że są głównymi faworytkami do mistrzostwa. Reprezentacja USA wygrała dwa ostatnie mundiale, a łącznie sięgnęła po cztery puchary.
Lokale, które nie chcą w trakcie mundialu zamykać drzwi, muszą się zarejestrować oraz uiścić opłatę w wysokości 100 dol. Podobną decyzję podjęto w Waszyngtonie w trakcie katarskiego mundialu w 2022 r.
Wiosną ubiegłego roku Amerykańska Federacja Piłki Nożnej ogłosiła, że piłkarze oraz piłkarki będą zarabiać tyle samo. Umowa będzie obowiązywać do 2028 r. i zakłada 200 proc. wzrost pensji dla zawodniczek.