Wakacje z podziałem na regiony jak ferie zimowe? Minister: to byłoby korzystne dla turystyki
Pojawił się pomysł, żeby wydłużyć wakacje, które potrwałyby od połowy czerwca do połowy września. Jednak termin letniej przerwy byłby podzielony na województwa. Takie informacje przekazał wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy w "Rozmowie 7 pytań" w RMF FM. W ten sposób odniósł się do inicjatywy Stowarzyszenia Gmin Górskich.
Ten pomysł ma popierać Ministerstwo Sportu. - Z punktu widzenia branży turystycznej na pewno byłoby to korzystne. Trzeba rozpatrzeć wszystkie za i przeciw. Tutaj chodzi o system edukacji, rok szkolny w kilku regionach rozpoczynałby się dwa tygodnie później - podkreślił Gut-Mostowy.
Urodzony w Zakopanem poseł w ten sposób odpowiedział inicjatywę Stowarzyszenia Gmin Górskich.
Wakacje jak ferie zimowe?
- Mielibyśmy, nie ma co ukrywać, mniejsze natężenie ruchu turystycznego w tym okresie, co poprawiłoby komfort wypoczynku. Myślę, że zmniejszyłoby korki i kolejki do atrakcji turystycznych, a z drugiej strony byłaby większa dostępność miejsc noclegowych, czy tych atrakcji. Dlatego zdecydowaliśmy się, jako gminy górskie poddać takie rozwiązanie pod dyskusję - powiedział dla RMF24.pl pod koniec listopada Roman Krupa, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia i wójt gminy Kościelisko.
Gut-Mostowy dodał, że "to byłaby rewolucja".
- Dlatego trzeba popatrzeć na ten problem szeroko. Napisaliśmy pismo do Ministerstwa Edukacji i Nauki, by przeanalizowało wszystkie plusy i minusy z punktu widzenia systemu edukacji. Na pewno chcielibyśmy zasięgnąć opinii wielu gremiów zainteresowanych - dodał polityk.
