Już w najbliższy czwartek Rada Miasta ma zdecydować o przesunięciu pieniędzy na pierwszy etap prac. M3 które połączy Pragę - Południe z centrum stolicy, a docelowo - także z Ochotą i Mokotowem. W ciągu najbliższych 7 lat inwestycja doprowadzi do budowy 6 stacji.
Jak tłumaczył Trzaskowski, decyzja nie należała do łatwych, bo sytuacja finansowa miasta jest naprawdę trudna.
- Warszawa musi jednak stać się nie tylko idealnym miejscem do pracy, ale także wymarzonym miejscem do życia. Budowa trzeciej linii metra ma tu kluczowe znaczenie, bo komunikacja jest jedną z najważniejszych usług jakie świadczymy naszym mieszkańcom - uzasadnił.
Nowa linia zostanie poprowadzona z funkcjonującej od kilku lat stacji Stadion Narodowy, która od początku była planowana jako węzeł przesiadkowy. Stamtąd M3 pojedzie na kolejne stacje: Dworzec Wschodni, Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i stację Gocław.
Ratusz wskazał, że prace przygotowawcze dla pierwszego etapu rozpoczynają się już teraz. Ponadto w drugiej połowie roku zlecone zostaną prace nad studium technicznym linii M3 po lewobrzeżnej stronie Warszawy - mówi Prezydent Rafał Trzaskowski.
Przypomnijmy, że prezydent Warszawy od piątku zmaga się z koronawirusem. "Dołączyłem do Gosi i dzieci" - napisał polityk na Twitterze.