Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|

Warszawiacy walczą o kiosk. Ma być zlikwidowany, bo będzie tam budowa linii tramwajowej

7
Podziel się:

Kiosk przy ul. Gagarina na warszawskim Mokotowie ma przestać istnieć już w maju. Z pomocą właścicielowi przyszło ponad tysiąc warszawiaków. Sprzeciwiają się jego likwidacji.

Warszawiacy walczą o kiosk. Ma być zlikwidowany, bo będzie tam budowa linii tramwajowej
Warszawiacy walczą o kiosk na Mokotowie. Po jego likwidacji będą musieli chodzić kilometr dalej (PAP, Szymon Łaszewski)

Ponad tysiąc podpisów pod petycją przeciwko likwidacji kiosku zebrali mieszkańcy warszawskiego Mokotowa. Powód to praca nad budową linii tramwajowej – donosi stacja RMF 24.

Kiosk przy ul. Gagarina działa od 20 lat. To jeden z nielicznych już w tej okolicy. Dla wielu starszych osób, które podpisały się pod petycją, by go nie likwidować, to duże ułatwienie w sprawunkach. Do kolejnego punktu jest ok. kilometr.

Również dla właściciela, pana Ryszarda, likwidacja kiosku oznacza dla niego bezrobocie i problemy finansowe. Jego ciężko chora żona ma tylko tysiąc złotych emerytury. Tymczasem, na przesunięcie kiosku w inne miejsce nie ma szans.

Zobacz także: "Solidarność" chce uszczelnić zakaz handlu w niedziele. Poprosiła prezydenta o ustawę

Urzędnicy przekonują, że właściciel kiosku miał czas, aby przygotować się do zmiany, ponieważ o inwestycji wiadomo od wielu miesięcy.

Budowa linii tramwajowej zakończy się w 2023 roku, potrwa ponad 30 miesięcy-ustalił reporter RMF 24 w Zarządzie Dróg Miejskich w Warszawie. Wtedy znów będzie można starać się o możliwość prowadzenia kiosku w tej okolicy.

Pan Ryszard ma nadzieję, że urzędnicy zaproponują mu rozwiązanie problemu. Zapowiada też odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
Goro
4 lata temu
"Było wiadomo od wielu miesięcy" i "Miał czas na podjęcie kroków". No po prostu przepysxne. Co, miał więcej czasu na to, żeby zatłuc źonę a potem się powiesić? Urzędnikom nikt niestety stołka z pod doopy nie wyrywa. Dopóki tak się nie stanie, nie są zdolni do zrozumienia ludzi niebędących urzędnikami, czyli pasożytami społecznymi, którzy niczego nie wytwarzają, nie naprawiają, nie leczą i nie uczą. Biorą kasę za to, ze są. I przeszkadzają.
szkoła Haraki...
4 lata temu
Jaki kraj, takie problemy. Specjalność - przegrane powstania, organizowane z gwarancją klęski.
Ehh
4 lata temu
Pewnie można go przenieść kawałeczek dalej, ale po co jak można robić raban o to jaka władza jest zła, bezwzględna i dręczy szarych obywateli.. Podobna sytuacja była na Bielanach, ZDM kazał przenieść kiosk bo stał w niedozwolonym miejscu wiele lat. Były petycję, MJN i burmistrz dzielnicy. Wielkie ajwaj, bo będzie bankrut i tyle lat zmarnowanej pracy kioskarza. Przenieśli w końcu ten kiosk o 20 metrów dalej, i co? Można? Można. Działa i ma się dobrze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Marek
4 lata temu
Po budowie można starać się o postawienie kiosku, budowa ma zostać zakończona w 2023 roku xDD Jak starszy Pan nie weźmie sprawy w swoje ręce, to nie sądzę żeby przeżył do 23
Tereska
4 lata temu
Skąd metro na Gagarina? To przecież Mokotów. Ta dzielnica ma już metro.
Bartek
4 lata temu
To chyba jakiś żart, również dobrze można napisać ile ludzi czeka na tą linie tramwajową by dojechać do pracy.
Goro
4 lata temu
"Było wiadomo od wielu miesięcy" i "Miał czas na podjęcie kroków". No po prostu przepysxne. Co, miał więcej czasu na to, żeby zatłuc źonę a potem się powiesić? Urzędnikom nikt niestety stołka z pod doopy nie wyrywa. Dopóki tak się nie stanie, nie są zdolni do zrozumienia ludzi niebędących urzędnikami, czyli pasożytami społecznymi, którzy niczego nie wytwarzają, nie naprawiają, nie leczą i nie uczą. Biorą kasę za to, ze są. I przeszkadzają.
Ola
4 lata temu
A jak Obajtkowy Orlen przejmował kioski Ruchu, to był lemingowy skowyt. Warszawiacy zdecydujcie się, czy Trzaskowski to wróg, czy przyjaciel ???