Jak informuje agencja AFP, oprócz 2,5 roku więzienia zdecydowano o konfiskacie ponad miliona euro, który Proietti zdeponował w Banku Watykańskim. Te pieniądze były zamrożone od 2014, czyli od momentu, gdy proces ruszył.
63-letni biznesmen jest również oskarżony przez włoski sąd o oszustwa przy upadłości jego firm oraz nielegalne przelewanie pieniędzy z kont biznesowych właśnie do Banku Watykańskiego.
Skazany pozostaje w areszcie domowym, ale karę odbędzie we włoskim więzieniu. Watykan nie dysponuje bowiem odpowiednią infrastrukturą, posiada jedynie cele aresztowe.
Biuro prasowe Watykanu poinformowało, że to pierwszy przypadek, by watykański sąd wydał wyrok właśnie za pranie brudnych pieniędzy.
Bank Watykański (formalnie: Instytut Dzieł Religijnych) to instytucja, w które konta ma około 15 tysięcy klientów, w dużej mierze są to osoby powiązane z Kościołem Katolickim. Aktywa banku sięgają około 5,7 mld euro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl